Discussion:
wanna - blaszana czy akryl?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Maniek
2006-08-18 11:09:16 UTC
Permalink
Czolem,

Wlasnie kupilem mieszkanie, urzadzam lazienke i zastanawiam sie co bedzie
lepsze - zwykla wanna blaszana czy akrylowa?. Dzieki za sugestie

Maniek
Mariusz Wo³ek
2006-08-18 11:12:41 UTC
Permalink
Post by Maniek
Czolem,
Wlasnie kupilem mieszkanie, urzadzam lazienke i zastanawiam sie co bedzie
lepsze - zwykla wanna blaszana czy akrylowa?. Dzieki za sugestie
Akrylowa - cichsza przy nalewaniu wody, cieplej w niej jest gdy sie siedzi
(choc blaszaną mozna obudowac styropianem) i ogolnie moim zdaniem wygląda
lepiej

MaW
Misiek
2006-08-18 11:46:13 UTC
Permalink
Post by Mariusz Wo³ek
Post by Maniek
Czolem,
Wlasnie kupilem mieszkanie, urzadzam lazienke i zastanawiam sie co bedzie
lepsze - zwykla wanna blaszana czy akrylowa?. Dzieki za sugestie
Akrylowa - cichsza przy nalewaniu wody, cieplej w niej jest gdy sie siedzi
(choc blaszaną mozna obudowac styropianem) i ogolnie moim zdaniem wygląda
lepiej
MaW
Blaszana- trwalsza, latwo wykonac renowacje, wytrzymalsza (akryl zle
wykonany potrafi sie rozwarstwic- co mialo miejsce u moich rodzicow i
reklamacji nie uznali twierdzac ze to wina zlego montazu)

a najlepiej zeliwna tyle ze trudna do dostania, droga, ciezka...

Podejrzewam ze rozne glosy tu beda hehehe zaleznie od tego co kto ma w domq
Jacek T.
2006-08-18 11:42:49 UTC
Permalink
Post by Misiek
a najlepiej zeliwna tyle ze trudna do dostania, droga, ciezka...
Własnie zamówiłem wanne żeliwną i rzeczywiście długi czas oczekiwania;
- droga? - podobno dobra wanna akrylowa kosztuje ok. 2/3 ceny żeliwnej (wg
mojego rozeznania i typu wanny który wybrałem) więc chyba cena nie jest aż
takim argumentem przeciw żeliwnej.
- ciężka? firma wniesie mi do mieszkania (więc się nie namęczę) ciężka
znaczy stabilna czego nie można powiedzież o wannie akryowej.
No i można ją "szorować" wszystkim i niebać się że się porysuje przebarwi
itp. (moje dzieci mają różne pomysły)
i mam nadzieję że postoi jak ta stara żeliwna, która ma 30 lat i jeszcze się
dobrze prezentuje.

Dlatego zdecydowałem się na żeliwną - choć długo się zastanawiałem.
Pozdrawiam
Jacek
AndyZ
2006-08-20 11:59:37 UTC
Permalink
Witam!

Użytkownik "Jacek T." napisał w wiadomości
Post by Jacek T.
Post by Misiek
a najlepiej zeliwna tyle ze trudna do dostania, droga, ciezka...
Własnie zamówiłem wanne żeliwną i rzeczywiście długi czas oczekiwania;
Można wiedzieć, gdzie zamówiłeś?

Andy
Jacek T.
2006-08-21 08:14:27 UTC
Permalink
Post by AndyZ
Można wiedzieć, gdzie zamówiłeś?
Wanny żeliwne ma w swojej ofercie tylko firma ROCA.
A zamówiłem u przedstawiciela w moim mieście dobrze się targując o cenę.
Maniek
2006-08-18 13:20:25 UTC
Permalink
Post by Misiek
Podejrzewam ze rozne glosy tu beda hehehe zaleznie od tego co kto ma w domq
Pewenie masz racje, ale moze uda sie wyciaganc jakies suma-sumarum :-))

Maniek
T0SIA
2006-08-18 21:34:38 UTC
Permalink
Post by Misiek
Blaszana- trwalsza, latwo wykonac renowacje, wytrzymalsza (akryl zle
wykonany potrafi sie rozwarstwic- co mialo miejsce u moich rodzicow i
reklamacji nie uznali twierdzac ze to wina zlego montazu)
a najlepiej zeliwna tyle ze trudna do dostania, droga, ciezka...
tez proponuje zeliwna, - trwala, na dluugie lata, latwa w naprawie,
przyjmuje temperature wody i zwraca ja do niej, bardziej sa odporne na
zarysowania, emalia ma wieksza twardosc niz akryl.. zreszta co ja bede
wymieniac:
tutaj jest jak na tacy :-)
http://www.kaldewei.com/pl/materialien/gruende.php

a czy sa drozsze? to zalezy ile chce sie przeznaczyc..
Teraz promocyjnie na rynku sa wlasnie wanny emaliowane firmy Kaldewei
:Saniform. Dobra jakos za przystapna cene:
Kaldewei - Wanny - Advantage - SANIFORM
http://tinyurl.com/pxvk7 - strona producenta
przykladowe ceny
http://tinyurl.com/fs7o9
tutaj rowniez sa pokazane wanny firmy Roca


:-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
Grzegorz W. Fedorynski
2006-08-19 08:49:35 UTC
Permalink
temperature wody i zwraca ja do niej, bardziej sa odporne na zarysowania,
emalia ma wieksza twardosc niz akryl..
Wszyscy wymieniają większą twardość, jakby to była zaleta.

Po gwałtownym kontakcie mojej głowy (łokcia, kolana, whatever) z wanną
bardziej interesuje mnie mój własny stan, niż ewentualne straty wanny.

Pozdrawiam,

Alojzy
Sierp
2006-08-19 13:15:16 UTC
Permalink
Post by Grzegorz W. Fedorynski
Post by T0SIA
temperature wody i zwraca ja do niej, bardziej sa odporne na
zarysowania, emalia ma wieksza twardosc niz akryl..
Wszyscy wymieniają większą twardość, jakby to była zaleta.
Po gwałtownym kontakcie mojej głowy (łokcia, kolana, whatever) z wanną
bardziej interesuje mnie mój własny stan, niż ewentualne straty wanny.
nie sadze, aby akryl amortyzowal upadek..

Sierp
Grzegorz W. Fedorynski
2006-08-19 14:56:48 UTC
Permalink
Post by Sierp
Post by Grzegorz W. Fedorynski
Wszyscy wymieniają większą twardość, jakby to była zaleta.
Po gwałtownym kontakcie mojej głowy (łokcia, kolana, whatever) z wanną
bardziej interesuje mnie mój własny stan, niż ewentualne straty wanny.
nie sadze, aby akryl amortyzowal upadek..
A co tu jest do sądzenia? Przecież to, że jest miękki, jest faktem.

Pozdrawiam,

Alojzy
T0SIA
2006-08-19 16:09:56 UTC
Permalink
Post by Grzegorz W. Fedorynski
A co tu jest do sądzenia? Przecież to, że jest miękki, jest faktem.
wyloz sobie zatem tez kuchnie i lazienke w gabce zamiast w kafelkach ;-)

co za argument ;-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
Sierp
2006-08-20 09:33:54 UTC
Permalink
Post by Grzegorz W. Fedorynski
Post by Sierp
nie sadze, aby akryl amortyzowal upadek..
A co tu jest do sądzenia? Przecież to, że jest miękki, jest faktem.
no nie wiem, ja go naciskam, i stwierdzam, ze moje lozko jest
miekkie, ale moja wanna (krawedzie, bo o tym mowimy) raczej nie

Sierp
Jozef
2006-08-19 17:35:22 UTC
Permalink
Ktoś nazywający siebie "T0SIA" napisał w wiadomości
Post by T0SIA
tez proponuje zeliwna, - trwala, na dluugie lata, latwa w naprawie,
a jak to sie ma do linkow przez Ciebie podanych?
tam sa wanny ale nie zeliwne !!
poza tym czym sie rozni emalia na wannie blaszanej a na wannie zeliwnej?
T0SIA
2006-08-20 00:55:52 UTC
Permalink
Post by Jozef
a jak to sie ma do linkow przez Ciebie podanych?
tam sa wanny ale nie zeliwne !!
moj blad ze nie podalam wszystkiego na tacy ale
jakbys poszperal glebiej znalazlbys zeliwne wannny np Akira czy
Continental na stronie do ktorej dalam linka..
chyba kazdy dostrzega z lewej strony spis tresci..
http://tinyurl.com/h24fd


generalnie moim zdaniem (skromnym) wanna czy stalowa czy zeliwna jest
lepsza od akrylowej.. ale to i tak kwestia indywidualnego gustu i
zachcianek, wiec przekonywanie kogokolwiek do swojej racji nie ma
najmniejszego sensu. Jeden doceni trwalosc, odpornosc na
zarysowanie..inny woli cisze przy nalewaniu..
To tak jak dyskutowac nad wyzszoscia lata nad zima

a skoro zaznaczasz roznice miedzy zeliwem i stala.. oba to stopy zelaza
z weglem - z tym ze zeliwo ma wieksza jego zawartosc (wegla) co sprawia
ze ma wieksza odpornosc na korozje.. nie bede wnikac w inne skladniki bo
sie na tym nie znam) itp itd co powoduje z kolei ze zeliwne wanny sa
drozsze zwykle od stalowych..

:-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
MB
2006-08-18 12:21:27 UTC
Permalink
Post by Maniek
Wlasnie kupilem mieszkanie, urzadzam lazienke i zastanawiam sie co bedzie
lepsze - zwykla wanna blaszana czy akrylowa?. Dzieki za sugestie
Mam akrylową i drugi raz napewno bym jej nie kupił. Również zasugerowałem
się zachwytami na forum o tym jak bardzo jest cicha przy nalewaniu wody,
ciepła w dotyku itd. Z moich obserwacji:
1. Nie jest wcale cichsza od zwykłej wanny blaszanej którą miałem w
poprzednim mieszkaniu. Zresztą dużo większy hałas przy nalewaniu wody
generuje g.....na bateria i źle dobrane rurki (zbyt mały przekrój) niż
bębnienie wody o wannę.
2. Kwestia "ciepłego dotyku" jest zdecydowanie przeceniana. Jeśli w łazience
panuje temperatura pokojowa, to wanna siłą rzeczy nie może być zimniejsza od
otaczającego powietrza. Rozumiem oczywiście kwestię wrażenia wywołanego
dotykiem metalu dużo lepiej przewodzącego ciepło, jednak w poprzednim
mieszkaniu korzystałem przez 5 lat z wanny blaszanej i jakoś sobie tyłka nie
odmroziłem. Również kwestia szybkości wystygania wody w wannie jest
dyskusyjna. Trzeba moczyć się w niej przez kilka godzin żeby zauważyć
różnicę.
3. Wanna akrylowa jest zdecydowanie trudniejsza w montarzu. Akryl jest
elastyczny i cały czas pracuje. Mimo zapewnień "fachowca" iż ma
doświadczenie i już kilkadziesiąt takich wanien zainstalował, musiałem go na
każdym kroku pilnować żeby nie spieprzył roboty. Nie udało mi się to do
końca, tak więc od strony ściany wanna pracuje i szlag mnie trafia za każdym
razem kiedy o to miejsce się oprę.
4. Akryl jest miękki jak g........ i trzeba się z nim obchodzić jak z
jajkiem. Na moje nieszczęście nie mogłem cały czas pilnować swoich
"fachowców", tak więc zanim ułożyli do końca płytki, powierzchnia wanny
przypominała zaorane pole. Plusem jej miękkości jest to że można ją
wypolerować i z pewnością to zrobię kiedy tylko znajdę na to czas. Tak samo
podczas codziennego czyszczenia trzeba się pilnować żeby nie użyć "ostrych"
środków. Idę o zakład że za jakiś czas zaczniesz się zastanawiać czy
przypadkiem mleczko CIF nie jest za ostre, a gąbko-zmywak do naczyń nie ma w
swojej strukturze metalowych niteczek.
5. Plusem wanien akrylowych są z pewnością bardziej fantazyjne kształty niż
standard wytłoczek metalowych, lecz z perspektywy czasu mogę stwierdzić że
te fikuśne przetłoczenia, pseudo-oparcia itp. jedynie zabierają miejsce
którego i tak nie mam w wannie zbyt wiele.

Tyle moich przemyśleń. Wybór należy do Ciebie ;-)

Pozdrawiam
MB
MB
2006-08-18 12:27:25 UTC
Permalink
Post by MB
Tyle moich przemyśleń. Wybór należy do Ciebie ;-)
Dodam jeszcze:
6. Trudno powiedzieć jak akryl reaguje na barwniki. Na wszelki wypadek
zabroniłem kobiecie farbowania włosów oraz wchodzenia do niej z pomalowanymi
paznokciami u stóp. Ciekawe kiedy się zbuntuje...? ;-)

MB
annikka
2006-08-18 13:23:03 UTC
Permalink
Post by MB
6. Trudno powiedzieć jak akryl reaguje na barwniki. Na wszelki wypadek
zabroniłem kobiecie farbowania włosów
to rozumiem

oraz wchodzenia do niej z pomalowanymi
Post by MB
paznokciami u stóp.
tego zupełnie. Wyjaśnij, proszę, jak pomalowane paznokcie mogą szkodzić
wannie?? Przecież to nie "puszcza farby"...

Ciekawe kiedy się zbuntuje...? ;-)

Pewnie szybko ;-P

Ania
Madoniowie
2006-08-18 15:25:34 UTC
Permalink
Użytkownik "annikka" napisała:

[----]
tego zupełnie [nie rozumiem]. Wyjaśnij, proszę, jak pomalowane paznokcie
mogą szkodzić wannie?? Przecież to nie "puszcza farby"...
Ano może. Tak samo, jak stal potrafi pobrudzić płytki, choć nie puszcza.
Ściera się cienka warstwa. Może się wbić w akryl, jeśli ten będzie miękkszy

Przemek
annikka
2006-08-18 19:32:15 UTC
Permalink
Post by Madoniowie
[----]
tego zupełnie [nie rozumiem]. Wyjaśnij, proszę, jak pomalowane paznokcie
mogą szkodzić wannie?? Przecież to nie "puszcza farby"...
Ano może. Tak samo, jak stal potrafi pobrudzić płytki, choć nie puszcza.
Ściera się cienka warstwa. Może się wbić w akryl, jeśli ten będzie miękkszy
Mnie się jeszcze taka sztuka nie udała, ale może Twoja żona
zdolniejsza... ;-)

Ania
Maniek
2006-08-18 13:24:18 UTC
Permalink
Post by MB
Tyle moich przemyśleń. Wybór należy do Ciebie ;-)
Pozdrawiam
MB
Dzieki za info. Widze ze kolega zadowolony z akrylu strasznie :-). Ja w
sumie slyszlem podobne opinie i bylem juz prawie zdecydowany na blaszaka,
ale jeden znajomy zachwalal strasznie swoja akrylowa wanne i
zglupialem.....Moze mial jakis drogi model....
Sierp
2006-08-19 13:20:14 UTC
Permalink
Post by MB
Post by Maniek
Wlasnie kupilem mieszkanie, urzadzam lazienke i zastanawiam sie co bedzie
lepsze - zwykla wanna blaszana czy akrylowa?. Dzieki za sugestie
Mam akrylową i drugi raz napewno bym jej nie kupił. Również zasugerowałem
się zachwytami na forum o tym jak bardzo jest cicha przy nalewaniu wody,
1. Nie jest wcale cichsza od zwykłej wanny blaszanej którą miałem w
poprzednim mieszkaniu. Zresztą dużo większy hałas przy nalewaniu wody
generuje g.....na bateria i źle dobrane rurki (zbyt mały przekrój) niż
bębnienie wody o wannę.
tez nie sadze, aby byla specjalnie cichsza...
Post by MB
2. Kwestia "ciepłego dotyku" jest zdecydowanie przeceniana. Jeśli w łazience
panuje temperatura pokojowa, to wanna siłą rzeczy nie może być zimniejsza od
otaczającego powietrza.
no i? temperatura pokojowa to dajmy na to 25 stopni C - nie mow, ze
myjesz swoje cialo o temp. 36st w tej temperaturze... wanna akrylowa
jest cieplejsza, i IMHO nie jest to przeceniane - wystarczy polac wanne,
i od razu ma temperature wody - mozna spokojnie usiasc bez glosnego
"uchhhh"
Post by MB
3. Wanna akrylowa jest zdecydowanie trudniejsza w montarzu. Akryl jest
elastyczny i cały czas pracuje. Mimo zapewnień "fachowca" iż ma
doświadczenie i już kilkadziesiąt takich wanien zainstalował, musiałem go na
każdym kroku pilnować żeby nie spieprzył roboty. Nie udało mi się to do
końca, tak więc od strony ściany wanna pracuje i szlag mnie trafia za każdym
razem kiedy o to miejsce się oprę.
przyznam, ze nie mam zadnych negatywnych odczuc - nie wiem, nic sie
nie wygina etc. Cena wanny najnizsza nie byla, ale nie jest tez
ekstra droga (kosztowala ponad 1000pln o ile pamietam, firmy Riho)
Post by MB
4. Akryl jest miękki jak g........ i trzeba się z nim obchodzić jak z
jajkiem.
fakt.... przy montazu czegostam upadlo mi narzedzie do srodka, i
niestety od razu male wgniecenie... nie zeby jakos bardzo przeszkadzalo,
ale swiadomosc jego istnienia mnie irytuje :-)
Post by MB
Idę o zakład że za jakiś czas zaczniesz się zastanawiać czy
przypadkiem mleczko CIF nie jest za ostre, a gąbko-zmywak do naczyń nie ma w
swojej strukturze metalowych niteczek.
sam sie ciagle zastanawiam, czym to myc :-)
Ja z mojej wanny jestem zadowolony, robi co ma robic ;-) ksztalt jest
tak fajny, ze mozna prysznic zainstalowac i ma to rece i nogi (model
Youkon czy jakos tak) A co kupie w przyszlosci do kolejnego mieszkania..
nie wiem :-)

Sierp
McMac
2006-08-21 10:26:54 UTC
Permalink
Post by Sierp
Post by MB
4. Akryl jest miękki jak g........ i trzeba się z nim obchodzić jak z
jajkiem.
fakt.... przy montazu czegostam upadlo mi narzedzie do srodka, i
niestety od razu male wgniecenie...
A z wanny blaszanej w takim przypadku po prostu odpryśnie emalia i będzie na
pewno ładniej wyglądało :-)
--
- Maciej Kulawik ----------------
- ***@pSlPuAsMnet.pl --------------
BrunoJ
2006-08-23 15:49:20 UTC
Permalink
Post by MB
Mam akrylową i drugi raz napewno bym jej nie kupił. Również zasugerowałem
się zachwytami na forum o tym jak bardzo jest cicha przy nalewaniu wody,
Ja mialem wanne akrylowa 6 lat i kupilem nastepna (do kolejnego lokum).
Post by MB
1. Nie jest wcale cichsza od zwykłej wanny blaszanej którą miałem w
poprzednim mieszkaniu. Zresztą dużo większy hałas przy nalewaniu wody
generuje g.....na bateria i źle dobrane rurki (zbyt mały przekrój) niż
bębnienie wody o wannę.
kwestia wanny i wanny. spotkalem juz blaszane takie do ktorych wlewanie
wody przypomina odglosi sikania do wiarda...
Post by MB
2. Kwestia "ciepłego dotyku" jest zdecydowanie przeceniana.
nie zgadzam sie i bylo to juz wyjasniane, wiec pomine.
Post by MB
Również kwestia szybkości wystygania wody w wannie jest
dyskusyjna. Trzeba moczyć się w niej przez kilka godzin żeby zauważyć
różnicę.
wystarczy pol godziny. chyba ze masz male dzieci ktore lubia sie pobawic
dluzej. Do szybkiego mycie to sie bierze prysznic.
Post by MB
3. Wanna akrylowa jest zdecydowanie trudniejsza w montarzu. Akryl jest
elastyczny i cały czas pracuje.
akryl i akryl. Rozne grubosci, rozne jakosci. Poza tym czasem warto
wziac Fachowca a nie 'fachowca'.
Post by MB
Nie udało mi się to do końca, tak więc od strony ściany wanna pracuje i
szlag mnie trafia za każdym razem kiedy o to miejsce się oprę.
trzeba bylo wolac zeby poprawil. To nie jest wada wanny tylko montazu.
Wanna jest bee bo fachowiec spieprzyl montaz?
Post by MB
4. Akryl jest miękki jak g........ i trzeba się z nim obchodzić jak z
jajkiem. Na moje nieszczęście nie mogłem cały czas pilnować swoich
"fachowców", tak więc zanim ułożyli do końca płytki, powierzchnia wanny
przypominała zaorane pole.
jak wyzej. u mnie do momentu zakonczenia prac wanna byla w fabrycznej folii
i dodatkowo jakies kartony w srodku. Zreszta wanne montuje sie praktycznie
na koncu wiec...
Wanna jest bee bo fachowcy ja porysowali przy montazu? Emalie pewnie tez
by porysowali...
Post by MB
Idę o zakład że za jakiś czas zaczniesz się zastanawiać czy
przypadkiem mleczko CIF nie jest za ostre, a gąbko-zmywak do naczyń nie ma w
swojej strukturze metalowych niteczek.
fanzolenie. Mylem wanne cifem czy innymi podobnymi bez wiekszego zastanawiania
sie. I bez zadnych negatywnych skutkow. Nie uzywam gabko-zmywaka tylko
szmatke, ktore na pewno nie ma niteczek. Po 6ciu latach glowne 'rysy'
to sie pojawily w miejscu gdzie przez wiekszosc czasu byla regularnie
opierana wanienka dla dziecka taka nawannowa. Tylko slabo pasowala
bo byla prostakatna a wanna 'kszatlna'. Emalia tez by zeszla, bo to
juz uszkodzenia mechaniczne po prostu.
Za to zepsul sie korek automatyczny. Wanna jest bee, bo sie w niej
korek zepsul (kupowany osobno).
Post by MB
5. Plusem wanien akrylowych są z pewnością bardziej fantazyjne kształty niż
standard wytłoczek metalowych, lecz z perspektywy czasu mogę stwierdzić że
te fikuśne przetłoczenia, pseudo-oparcia itp. jedynie zabierają miejsce
którego i tak nie mam w wannie zbyt wiele.
nie zgadzam sie zupelnie, wlasnie te ksztalty czynia wanne wygodna, i daja
wiekszy wybor rozmiarow dokladnie pasujacych do konkretnej lazienki.
Zreszta takie proste wanny tez mozna dostac, jak ktos lubi.

Nie twiedze ze akrylowa jest super a metalowa jest be.
natomiast nie zgadzam sie ze stwierdzeniami ze akrylowa jest be bo jest
akrylowa. Podobnie w innym poscie, w ktorym ktos pisze o peknieciu
wanny i nieuznaniu reklamacji. Osoba ta dosc regularnie wypowiada sie
i zawsze przytacza ten przyklad jako minus wanny akrylowej. Podczas
gdy znowu byla to wina zlego montazu, jak wynikalo z opisow.
To tak jakby pojawil sie tutaj ktos komu pekla plyta ceramiczna i zaczal
glosic ze plyta ceramiczna jest bee bo mi pekla.
A mnie nie pekla, wiec jest cacy ;)

Rozumiejac doswiadczenia wlasne proponuje jednak troche wiecej obiektywizmu

pozdrawiam
Bruno
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Misiek
2006-08-24 06:18:50 UTC
Permalink
U?ytkownik " BrunoJ" <***@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisa? w wiadomo?ci news:echte0$ccn$***@inews.gazeta.pl...

(ciach)
Post by BrunoJ
Nie twiedze ze akrylowa jest super a metalowa jest be.
natomiast nie zgadzam sie ze stwierdzeniami ze akrylowa jest be bo jest
akrylowa. Podobnie w innym poscie, w ktorym ktos pisze o peknieciu
wanny i nieuznaniu reklamacji. Osoba ta dosc regularnie wypowiada sie
i zawsze przytacza ten przyklad jako minus wanny akrylowej. Podczas
gdy znowu byla to wina zlego montazu, jak wynikalo z opisow.
To tak jakby pojawil sie tutaj ktos komu pekla plyta ceramiczna i zaczal
glosic ze plyta ceramiczna jest bee bo mi pekla.
A mnie nie pekla, wiec jest cacy ;)
Wyjasnie po raz kolejny...
wg producenta (rzeczoznawcy, serwisu producenta) wada byla wynikiem
niewlasciwego montazu.
Zastanowiles sie co innego mieli powiedziec zeby nie uznac reklamacji?
Tymczasem montowal fachowiec ktory wanien akrylowych zamontowal juz sporo
sztuk i nigdzie nie wystapilo pekniecie (dodam jeszcze ze pekla tylko
"czesc" warstw (wanna nie ciekla a zrobil sie sporych rozmiarow babel i
nastapilo powolne rozwarstwianie sie wanny)
wanna zostala sklejona (tym razem przez innego fachowca) i... rozwarstwienie
postepowalo nadal (tym razem ewidentna wina zlego wysuszenia warstw wiec
wina... "klejacego"- tu nie mam zadnych watpliwosci)
I wanna poszla "weg" a w jej miejsce wstawiona zostala wanna "blaszak"
ktora sprawuje sie 3 rok bez zarzutu.
Tyle w kwesti wyjasnienia mojemu przedpiscy.
Nie znam sie na tyle na technologii montazu wanien akrylowych, jednak nie
wydaje mi sie zeby ktos kto zamontowal juz "X" wanien mogl sie w tym
pzypadku "pomylic" (chociaz z drugiej strony najlepszym zdarzaja sie pomylki
i nie myli sie tylko ten ktory nic nie robi...)
jak dla mnmie EOT tematu

Pozdrawiam
Misiek

Krop
2006-08-18 12:57:47 UTC
Permalink
Post by Maniek
Czolem,
Wlasnie kupilem mieszkanie, urzadzam lazienke i zastanawiam sie co bedzie
lepsze - zwykla wanna blaszana czy akrylowa?. Dzieki za sugestie
Maniek
Uważam,że lepsza jest blaszana, ale..... wybrałam akryl. Miałam żeliwną w
wieku lat ok 80.Staruszce już się trochę emalia gdzie niegdzie zniszczyła no
i miałam ten sam dylemat. niestety wanny blaszane mają część na plecy dość
pionową, a własnie w akrylu udało mi się wypatrzeć wygodną wannę. Pocieszam
się , że będę mieść też prysznic więc brudasy najpierw do opłukania , a w
wannie kąpiel w pełnym tego słowa znaczeniu. Przedtem w wannie myłam ruszt
żeliwny od kuchenki i ociekacz bo nijak nie mogłam tego zrobić pod zlewem.
Madoniowie
2006-08-18 15:32:37 UTC
Permalink
Post by Maniek
Czolem,
Wlasnie kupilem mieszkanie, urzadzam lazienke i zastanawiam sie co bedzie
lepsze - zwykla wanna blaszana czy akrylowa?. Dzieki za sugestie
To jest bardziej pytanie, czy chcesz mieć ładnie, czy solidnie. W sumie na
10 lat akryl powinien starczyć, a koszt rzędu nawet 800PLN daje 6,7 zeta na
miesiąc. A są i takie za 400. Wymiana nie stanowi problemu. Ja osobiście
odczówam różnicę np w temperatusze. Jest cieplejsza i już. Jeśli ktoś tego
nie czuje (MB), znaczy ma grubą skórę, albo jest mniej wrażliwy. Ja jestem.
A jak się porówna ciepło właściwe, to widać sporą różnicę.
Może spróbuj postawić sprawę tak:
1. Kupić sobie porządne buty dobrej firmy, co dobrze wyglądają przez 3
sezony, ale kosztują 400PLN
czy
2. kupić tanie buty za 200PLN na jeden sezon, a za rok nowe i znów modne

Przemek
Sierp
2006-08-19 13:21:05 UTC
Permalink
Post by Madoniowie
1. Kupić sobie porządne buty dobrej firmy, co dobrze wyglądają przez 3
sezony, ale kosztują 400PLN
czy
2. kupić tanie buty za 200PLN na jeden sezon, a za rok nowe i znów modne
aby to porownanie mialo sens, to by jeszcze trzeba powiedziec, ze te
buty sa zamontowane w betonowym klocku - i wez je teraz co sezon
zmieniaj ;-)

Sierp
Madoniowie
2006-08-19 16:36:31 UTC
Permalink
Post by Sierp
Post by Madoniowie
1. Kupić sobie porządne buty dobrej firmy, co dobrze wyglądają przez 3
sezony, ale kosztują 400PLN
czy
2. kupić tanie buty za 200PLN na jeden sezon, a za rok nowe i znów modne
aby to porownanie mialo sens, to by jeszcze trzeba powiedziec, ze te
buty sa zamontowane w betonowym klocku - i wez je teraz co sezon
zmieniaj ;-)
Eeee tam. Nie prawda. Ja mam tak przygotowane, że pasuje chyba każda wanna
170 cm. Wystarczy wywalić starą, wsadzić nową i posilikonować.

Przemek
Sierp
2006-08-20 09:35:01 UTC
Permalink
Post by Madoniowie
Eeee tam. Nie prawda. Ja mam tak przygotowane, że pasuje chyba każda wanna
170 cm. Wystarczy wywalić starą, wsadzić nową i posilikonować.
no moze ty tak masz :-)

Sierp
Madoniowie
2006-08-19 16:52:20 UTC
Permalink
Użytkownik "Madoniowie" napisał ;-)
Post by Madoniowie
To jest bardziej pytanie, czy chcesz mieć ładnie, czy solidnie.
Właśnie wpadło mi do głowy, że są piękne wanny żeliwne o jakich sobie
marzyłem. Więc i ładnie i solidnie. Tylko że trzeba spełnić conajmniej 3
warunki, żeby taką kupić i się prezentowała, jak należy:
1. Mieć mieszkanie w starej kamienicy urządzone stylowo
2. mieć łazienkę o powierzchni jakieś 12m2 lub większą
3. mieć dużo forsy na taki zakup (jakieś 10.000 PLN) ;)

Przemek
T0SIA
2006-08-19 17:07:51 UTC
Permalink
Post by Madoniowie
Właśnie wpadło mi do głowy, że są piękne wanny żeliwne o jakich sobie
marzyłem. Więc i ładnie i solidnie. Tylko że trzeba spełnić conajmniej 3
1. Mieć mieszkanie w starej kamienicy urządzone stylowo
2. mieć łazienkę o powierzchni jakieś 12m2 lub większą
3. mieć dużo forsy na taki zakup (jakieś 10.000 PLN) ;)
czy Twoja wanna marzen ma moze stylowe zlote lwie lapy zamiast
tradycyjnych nog?;-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
Madoniowie
2006-08-19 19:06:23 UTC
Permalink
Post by T0SIA
czy Twoja wanna marzen ma moze stylowe zlote lwie lapy zamiast
tradycyjnych nog?;-)
Nie złote. Jest wanną w stylu art deco i by pięknie pasowała do reszty
wystroju łazienki. Niestety łazienka jest stanowczo za mała, żeby się w niej
taka wanna dobrze prezentowała. Nie mówiąc już o kosztach. Tym bardziej, że
sama wanna to by nie były wszystkie wydatki.

Przemek
Loading...