Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)

"Lisciasty" <***@post.pl> wrote in message news:47d3b865-e8e0-4472-a67c-***@l64g2000hse.googlegroups.com...
Witam!

Archiwum przekopałem, ale tematy mocno przestarzałe, może coś się
w międzyczasie zmieniło.
Chcę kupić odkurzacz, priorytet - czyste powietrze na wylocie,
dobra jakość wykonania.
Mam Zelmera koszmarka który capi okrutnie.

Warunki sprzątania - 1 mieszkanie + okazyjnie 2 inne (mama, tesciowa).
Dobrze by było aby miał funkcję prania.

Po odfiltrowaniu i wzięciu pod uwagę opinii na grupie,
mam następujący zestaw:

- Wodnik Trio
- DeLonghi WFZ 1300SDL
- Philips Triathlon FC6844
- Karcher DS 5500

Ewentualnie myślałem nad czymś droższym, Karcher Putzi 8/1 lub 100,
ale nie wiem czy to ma sens?

Może macie jeszcze jakieś inne propozycje z tego co jest teraz
na rynku?

Pzdr.
L.

Hyla czyli Żaba - ale ta tylko w MLM - nie ma jej w sklepach. Może być
jeszcze Rainbow. Tylko te odkurzacze są naprawdę wodnymi, bo mają turbinę -
separator - nie potrzebują w zasadzie żadnych worków szmacianych czy
papierowych - chyba, że muszą osiągać stopnie HEPA...

cherokee

2008-09-05 15:54:49 UTC

Post by Lisciasty
- Wodnik Trio

Po pieciu latach uzytkowania stwerdzam:

-ciezki jak jasna cholera
-jeszcze sie nie popsul
-filtry wymienialam raz
-pierze dosc dobrze
-kupilabym inna szczotke, bo ta ma za malo "szczotki w szczotce"
-nie polecam do domow ze stromymi schodami
-przezyl transport na Wyspy i zmiane wtyczki na tutejsza

Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze chcialabym kupic Dysona, ale
Zelmer wydaje sie byc niezniszczalny, wiec jeszcze poczekam:(

pozdr

cherokee

ZbyszekZ

2008-09-05 20:03:12 UTC

Post by Lisciasty
Witam!
Archiwum przekopałem, ale tematy mocno przestarzałe, może coś się
w międzyczasie zmieniło.
Chcę kupić odkurzacz, priorytet - czyste powietrze na wylocie,
dobra jakość wykonania.
Mam Zelmera koszmarka który capi okrutnie.

2 lata temu, wypieszczony, wydmuchany i wogóle cudny super-hiper-
truper, kupiony bez promocji, HEPA, srepa itd odkurzacz rozpadł się
całkiem i lepienie taśmą i inne cuda nie pomogły, tak więc po
niespełna 3 latach stanąłem przed okazją zmiany sprzętu. Pech chciał
że byłem bez pieniędzy więc kupiłem tzw. zapchaj dziurę Metor 2
(Zelmer) za coś koło 100pln (na pewno nie więcej niż 200). Przy tej
kasie nie ma mowy o żadnych udogodnieniach z górnej pólki i teraz
jestem (a także żona i sprzątaczka) szczęśliwi. Mały, lekki, w miarę
cichy ta że w sumie odkurzanie moich 200m2 jest niewielkim problemem.
Jak sobie pomyślę że mialbym znowu ciągać jakiegoś potwora z wodą to
mnie pot oblewa i od razu przechodzi idea zmiany (bo niby po co?).
Jak Ci zależy na czystym powietrzu do dowolny sprzęt z filtrem HEPA
będzie wysatrczający dla potrzeb zdrowotnych, a żeby nie capiło to po
pierwsze worki papierowe a dla bardzo czułego nosa zapach do
odkurzacza.
ale na koniec ja Ci dobrze radzę - Ty zrób jak chcesz.

--
***@private

Lisciasty

2008-09-05 20:33:34 UTC

Post by ZbyszekZ
2 lata temu, wypieszczony, wydmuchany i wogóle cudny super-hiper-
truper, kupiony bez promocji, HEPA, srepa itd odkurzacz rozpadł się
całkiem i lepienie taśmą i inne cuda nie pomogły, tak więc po
niespełna 3 latach stanąłem przed okazją zmiany sprzętu. Pech chciał
że byłem bez pieniędzy więc kupiłem tzw. zapchaj dziurę Metor 2
(Zelmer) za coś koło 100pln (na pewno nie więcej niż 200). Przy tej
kasie nie ma mowy o żadnych udogodnieniach z górnej pólki i teraz
jestem (a także żona i sprzątaczka) szczęśliwi. Mały, lekki, w miarę
cichy ta że w sumie odkurzanie moich 200m2 jest niewielkim problemem.
Jak sobie pomyślę że mialbym znowu ciągać jakiegoś potwora z wodą to
mnie pot oblewa i od razu przechodzi idea zmiany (bo niby po co?).
Jak Ci zależy na czystym powietrzu do dowolny sprzęt z filtrem HEPA
będzie wysatrczający dla potrzeb zdrowotnych, a żeby nie capiło to po
pierwsze worki papierowe a dla bardzo czułego nosa zapach do
odkurzacza.
ale na koniec ja Ci dobrze radzę - Ty zrób jak chcesz.

No właśnie też mamy Meteora, i to niestarego, ma niecały rok.
Worki pakuję oryginalne, ostatnio nawet rozebrałem dziada na części
pierwsze i wymyłem wszystko, ale po kilku odkurzaniach kiedy nawet
nie ma 1/4 worka, zaczyna capić od nowa i wyraźnie czuć kurz :(

Targanie za sobą wodniaka mi nie straszne bo mamuśka ma
coś o nazwie "Optimum", kupione chyba za 300 zł, działa wyśmienicie
mimo że wielkie i nieporęczne. Bardziej mnie wk. brud na wylocie
niż nieporęczność.
Popatrze jeszcze na te HEPY ale mam wrażenie że jednak woda
lepiej wyciągnie syf. Ale to musze zobaczyć u kogoś na chodzie...

Pzdr.
L.

Panslavista

2008-09-06 04:16:42 UTC

"Lisciasty" <***@post.pl> wrote in message news:2f04877a-ed77-41cc-872b-***@k13g2000hse.googlegroups.com...

Woda to jest to, ale nie w postaci miseczki - tutaj skuteczność
niewielka, tylko z turbinką - one mają 13 -18 tysięcy obrotów, więc
odrzucają wszystko, co cięższe od powietrza. Dodaje się jakiś zapach a
jednocześnie emulgator czy inny środek np. płyn do mycia garów i aby tłuste
brudy zwilżały się lepiej i się jedzie.
Odkurzacz (piszę o Hyli) ciężki nie jest - woda to tylko cztery litry,
pobór mocy 800W, różne ssawki i szczotki do odkurzania wszystkiego oraz
trzepania dywanów na sucho, do mycia gładkich powierzchni i zbierania z nich
wody, do prania dywanów i mebli tapicerowanych, siedzeń samochodowych na
mokro (choć tutaj preferuję płyn do prania dywanów i tapicerek - także
samochodowych z aplikatorami firmy Amway).
Hylą można wyciągnąć wodę z dodatkami z zapchanego syfonu umywalki
zlewozmywaka, pralki i zmywarki czy nawet wanny. Nie do pogardzenia jest
możliwość nawilżenia i jednoczenego odkurzenia oraz aromatyzacji leczniczej
odkurzacza napełnionego wodą (bez rur - w ciągu paru minut pełne
przepuszczenie powietrza z pomieszczenia przez tę wodę) z dodatkiem nawet
leków - kiedyś w czasie epidemii zaziębień jesiennych dodawałem Olbas - dla
marudzących maluchów było to rozwiązanie idealne lekarstwo podane, choroby
na drugi - trzeci dzień mijały, a stresów ze stosowaniem inhalatorów nie
było.
Na roztocza w komplecie był duży worek z wytrzymałej folii - wystarczyło
włożyć weń to, co chciało się oczyścić - np. zamiast wielogodzinnego
wietrzenia wilgotnej z potu pościeli parę odpompowań w worku i pościel jak
nowa. Także wełniana, czy z pierza - pod pierzyną najlepiej się śpi - w
tradycyjnym łóżku - wierzcie mi - tylko droga, bo hodować gęsi to ciężka
praca.
Taką Hylę można odłączyć od podwozia - wtedy jest jeszcze lżejsza -
można wziąć na schody - da się trzymać jedną ręką i drugą manewrować rurami.
Nie trzeba do tego wielkiej siły - można ją przestawiać ze stopnia na
stopień, zbiornik ma niewielką średnicę nie przekracza ona 30cm. Do prania
ma naczynie wstawiane na górę odkurzacza - ja stosuję w nim zupełnie czystą
wodę - zmywam mopem podłogę, a następnie zbieram brudną wodę jednocześnie
spłukując powierzchnię czystą wodą - znacznie skraca to czas i zmniejsza
wysiłek na wymycie posadzki, czy też podłogi.
Ma tylko jedną wadę - sama nie chce tych prac wykonywać - trzeba do tego
przyuczyć wasze Marudy, albo zap....ć samemu, gdy gały nie chciały widzieć
co biorą... Mnie ta wiedza kosztowała 3500zł.

Lisciasty

2008-09-06 12:39:12 UTC

Ma tylko jedną wadę - sama nie chce tych prac wykonywać - trzeba do tego
przyuczyć wasze Marudy, albo zap....ć samemu, gdy gały nie chciały widzieć
co biorą... Mnie ta wiedza kosztowała 3500zł.

A wiesz gdzie toto można zakupić? Napisałem do dystrybutora
ale póki co olewa mnie ;)
Jak to jest dobrej jakości i wytrzyma te 10 lat to taka cena
nie jest tragedią.

Pzdr.
L.

Panslavista

2008-09-06 13:48:47 UTC

Post by Panslavista
Ma tylko jedną wadę - sama nie chce tych prac wykonywać - trzeba do tego
przyuczyć wasze Marudy, albo zap....ć samemu, gdy gały nie chciały widzieć
co biorą... Mnie ta wiedza kosztowała 3500zł.

A wiesz gdzie toto można zakupić? Napisałem do dystrybutora
ale póki co olewa mnie ;)
Jak to jest dobrej jakości i wytrzyma te 10 lat to taka cena
nie jest tragedią.

Pzdr.
L.

To z Zielonej Góry - powinien przyjechać człowiek i zrobić pokaz...

Panslavista

2008-09-06 14:34:20 UTC

A wiesz gdzie toto można zakupić? Napisałem do dystrybutora
ale póki co olewa mnie ;)
Jak to jest dobrej jakości i wytrzyma te 10 lat to taka cena
nie jest tragedią.

Pzdr.
L.

Znalazłem taki link http://www.hyla-net.pl/

Lisciasty

2008-09-06 15:12:39 UTC

Znalazłem taki linkhttp://www.hyla-net.pl/

Panslavista

2008-09-06 19:32:33 UTC

Znalazłem taki linkhttp://www.hyla-net.pl/

Do nich właśnie pisałem :]
Z tym że wolałbym uniknąć jakiś pokazów itp. występów
bo nie bardzo mam na to czas. Nie wiem czy tak się da
ale spróbuję. Póki co czekam na odpowiedź.

Pzdr.
L.

Warto zobaczyć - chyba że w internecie - wtedy nawet agent się ucieszy - że
ma gotowego nabywcę.
Dawniej firma która to sprowadzała nazywała się Eurorein, teraz nie mam
orientacji. Sa tyle że droższe maszyny Rainbow i Kirby - ogólnie prawdziwy
odkurzacz wodny ma turbinkę, a nie bełtanie samą wodą w zbiorniku i to
odróżnia go od innych. Drugi wyróżnik to obroty turbinki - muszą mieć 13 i
więcej tysięcy obrotów - inaczej nie jest skuteczna - coś tam miele, ale
dokładają filtry papierowe no i mocy silnika, czego nie dasz przy zakupie
zapłacisz znacznie więcej w eksploatacji - oprócz wody filtry papierowe oraz
te kilowaty na straty...

Panslavista

2008-09-10 12:06:13 UTC

Znalazłem taki linkhttp://www.hyla-net.pl/

Do nich właśnie pisałem :]
Z tym że wolałbym uniknąć jakiś pokazów itp. występów
bo nie bardzo mam na to czas. Nie wiem czy tak się da
ale spróbuję. Póki co czekam na odpowiedź.

Pzdr.
L.

Ja też napisałem - PHU "Lupus"

"Hyla ma sie dobrze!Części można zamówić prez internet lub telefonicznie
0/501 314 032 Pozdrawiam Maciej Wilk
-----Original Message-----
From: Panslavista [mailto:***@wp.pl]
Sent: Wednesday, September 10, 2008 9:47 AM
To: ***@hyla-net.pl
Subject: Info
Importance: High

Witam!

Proszę o informację, czy Hyla jest nadal sprzedawana i gdzie można kupić
częsci zamienne?"

McBeth

2008-09-10 06:44:51 UTC

Post by Lisciasty
A wiesz gdzie toto można zakupić? Napisałem do dystrybutora
ale póki co olewa mnie ;)
Jak to jest dobrej jakości i wytrzyma te 10 lat to taka cena
nie jest tragedią.

Ale RYK tego odkurzacza jest tragedią. Po ok. 3 latach eksploatacji
odkurzacza Hyla właściwie należałoby stosować podczas jego użytkowania
ochronę słuchu.

Pzdr.
Adam

Panslavista

2008-09-10 07:23:17 UTC

Post by Lisciasty
A wiesz gdzie toto można zakupić? Napisałem do dystrybutora
ale póki co olewa mnie ;)
Jak to jest dobrej jakości i wytrzyma te 10 lat to taka cena
nie jest tragedią.

Ale RYK tego odkurzacza jest tragedią. Po ok. 3 latach eksploatacji
odkurzacza Hyla właściwie należałoby stosować podczas jego użytkowania
ochronę słuchu.
Pzdr.
Adam

GWno prawda. Mam już więcej niż 3 lata i nie ryczy bardziej niż inne.
Możliwe, że separator nie jest czyszczony, lub został uszkodzony.

McBeth

2008-09-15 09:41:33 UTC

Post by Panslavista

Post by McBeth
Ale RYK tego odkurzacza jest tragedią. Po ok. 3 latach eksploatacji
odkurzacza Hyla właściwie należałoby stosować podczas jego użytkowania
ochronę słuchu.

GWno prawda. Mam już więcej niż 3 lata i nie ryczy bardziej niż inne.

Nie znasz się. Dla mnie Hyla to synonim badziewia i naciągactwa jak za tą
kasę (kosztował wtedy 4400zł). Za tyle samo można zrobic kompletne
odkurzanie centralne. Mam porównanie użytkowania obu tych rozwiązań i widzę,
że Hyla to 'szajs'.

Pzdr.
Adam

Prawusek

2008-09-15 09:45:29 UTC

Post by Panslavista

Post by McBeth
Ale RYK tego odkurzacza jest tragedią. Po ok. 3 latach eksploatacji
odkurzacza Hyla właściwie należałoby stosować podczas jego użytkowania
ochronę słuchu.

GWno prawda. Mam już więcej niż 3 lata i nie ryczy bardziej niż inne.

Odkurzacz centralny w bloku? Albo w domu jednorodzinnym kompletnie "ubranym"
w garnitur wyjściowy? Albo czyszczący i piorący tapicerkę w samochodzie po
powrocie z balangi?

McBeth

2008-09-15 09:59:00 UTC

Post by Prawusek
Odkurzacz centralny w bloku? Albo w domu jednorodzinnym kompletnie "ubranym"
w garnitur wyjściowy? Albo czyszczący i piorący tapicerkę w samochodzie po

Widziałem też odkurzacze centralne w bloku :-). Choc tutaj zwiodła mnie
nazwa grupy pl.rec.dom (rzeczywiście autor pytał o mieszkanie). Myślałem, że
'mieszkaniowcy' mają jakąś swoją grupę związaną z mieszkaniami.
Tym niemniej przestrzegam przed Hylą.

Swoją drogą nie rozumiem osób budujących nowe domy, które nie kładą zawczasu
rur do odkurzacza. To są przecież grosze a potem 'jak znalazł'.

Pzdr.
Adam

Prawusek

2008-09-15 10:57:29 UTC

Post by Prawusek
Odkurzacz centralny w bloku? Albo w domu jednorodzinnym kompletnie "ubranym"
w garnitur wyjściowy? Albo czyszczący i piorący tapicerkę w samochodzie po

Widziałem też odkurzacze centralne w bloku :-). Choc tutaj zwiodła mnie
nazwa grupy pl.rec.dom (rzeczywiście autor pytał o mieszkanie). Myślałem, że
'mieszkaniowcy' mają jakąś swoją grupę związaną z mieszkaniami.
Tym niemniej przestrzegam przed Hylą.
Swoją drogą nie rozumiem osób budujących nowe domy, które nie kładą zawczasu
rur do odkurzacza. To są przecież grosze a potem 'jak znalazł'.
Pzdr.
Adam

Nie handluję Hylą, jestem użytkownikiem, jak też mój syn i córka także
mają - jesteśmy zadowoleni z niej. Poręczniejsza niż Rainbow. I tańsza.
Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.
Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom
posprzątać mieszkanie przed świętami. Czyści i nawilża powietrze -
zastępując drogie systemy klimatyzacyjne. Leczy aromatem - tu centralny
odkurzacz nic nie poradzi.
Centralny trzeba zainstalować przed wykończeniem budynku, inaczej remont
staje się bardzo kosztowny.

McBeth

2008-09-15 11:48:23 UTC

Post by Prawusek
Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.

Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....

Post by Prawusek
Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom

To z pewnością zaleta.

Post by Prawusek
posprzątać mieszkanie przed świętami. Czyści i nawilża powietrze -
zastępując drogie systemy klimatyzacyjne. Leczy aromatem - tu centralny
odkurzacz nic nie poradzi.

Nie ma takiej potrzeby - centralny nie wzbija pyłu, więc 'oczyszczanie'
powietrza jest tu zbędne. Do odświeżania wole uchylic okno niż inhalować sie
jakimiś 'aromatami' w połączeniu z doznaniami dźwiękowymi od tego cudu
techniki :-).

Post by Prawusek
Centralny trzeba zainstalować przed wykończeniem budynku, inaczej remont
staje się bardzo kosztowny.

Zależy od konstrukcji budynku, ale z pewnościa należy o tym myśleć
wcześniej.

Pzdr.
Adam

ZbyszekZ

2008-09-15 13:54:07 UTC

Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.

Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....

Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom

To z pewnością zaleta.

Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?
Podejżewam że jak wszystkie wodne, łatwiej go przewieźć niż przenieść
z piętra na piętro w domu.

Post by McBeth
Zależy od konstrukcji budynku, ale z pewnościa należy o tym myśleć
wcześniej.

Jeszcze trochę i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prostą sprawą (poza koniecznościa przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to też do opanowania).

--
***@private

Prawusek

2008-09-15 14:25:40 UTC

Post by Prawusek
Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.

Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....

Post by Prawusek
Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom

To z pewnością zaleta.

Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?

4 litry, a więc 4 kg. do wagi odkurzacza - nie musisz go nosić w całości -
nieraz zabieram go do pokoju, a później z samym zbiornikiem do łazienki po
wodę lub aby wylać (do muszli) brudy...

ZbyszekZ

2008-09-15 16:22:06 UTC

Post by ZbyszekZ

Post by Prawusek
Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.

Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....

Post by Prawusek
Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom

To z pewnością zaleta.

Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?
4 litry, a więc 4 kg. do wagi odkurzacza - nie musisz go nosić w całości -
nieraz zabieram go do pokoju, a później z samym zbiornikiem do łazienki po
wodę lub aby wylać (do muszli) brudy...

Jasne szczególnie jak będe odkurzał schody to będę rozbierał na
kawałki.przy przejściu ze stopnia na stopień. Bez sensu, prawda?

--
***@private

Prawusek

2008-09-15 17:17:32 UTC

Post by ZbyszekZ

Post by Prawusek
Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.

Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....

Post by Prawusek
Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom

To z pewnością zaleta.

Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?
4 litry, a więc 4 kg. do wagi odkurzacza - nie musisz go nosić w całości -
nieraz zabieram go do pokoju, a później z samym zbiornikiem do łazienki po
wodę lub aby wylać (do muszli) brudy...

Jasne szczególnie jak będe odkurzał schody to będę rozbierał na
kawałki.przy przejściu ze stopnia na stopień. Bez sensu, prawda?

Krytykujesz aby tylko krytykować, czy aby usłyszeć opinię? Podwozie jest
odłączalne - a wtedy można wziąć w rękę i odkurzać dowolne schody.

McBeth

2008-09-16 09:32:58 UTC

Post by ZbyszekZ
Jeszcze trochę i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prostą sprawą (poza koniecznościa przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to też do opanowania).

Przemyśl to dobrze. Naprawdę warto. Docenią to wszyscy domownicy.

Pzdr.
Adam

Prawusek

2008-09-16 11:25:58 UTC

Post by ZbyszekZ
Jeszcze trochę i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prostą sprawą (poza koniecznościa przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to też do opanowania).

Przemyśl to dobrze. Naprawdę warto. Docenią to wszyscy domownicy.
Pzdr.
Adam

Żona za spadłą obrączkę męża i swoje kolczyki z cyrkoniami.

Pete

2008-09-18 06:45:28 UTC

Jeszcze trochê i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prost± spraw± (poza konieczno¶cia przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to te¿ do opanowania).

Przemy¶l to dobrze. Naprawdê warto. Doceni± to wszyscy domownicy.
Pzdr.
Adam

¯ona za spad³± obr±czkê mê¿a i swoje kolczyki z cyrkoniami.

Dziecko, zanim zaczniesz sypac swoimi cietymi ripostami na lewo i prawo,
ustaw sobie deklaracje kodowania. Albo zmien program jesli ten Cie
przerasta.

--
Pete

Prawusek

2008-09-18 08:54:30 UTC

Jeszcze troche i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prost? spraw? (poza konieczno?cia przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to te? do opanowania).

Przemy?l to dobrze. Naprawde warto. Doceni? to wszyscy domownicy.
Pzdr.
Adam

?ona za spad3? obr?czke me?a i swoje kolczyki z cyrkoniami.

Dziecko, zanim zaczniesz sypac swoimi cietymi ripostami na lewo i prawo,
ustaw sobie deklaracje kodowania. Albo zmien program jesli ten Cie
przerasta.
--
Pete

Przecież to ty masz pokićkane.

Pete

2008-09-19 15:33:58 UTC

Jeszcze troche i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prost? spraw? (poza konieczno?cia przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to te? do opanowania).

Przemy?l to dobrze. Naprawde warto. Doceni? to wszyscy domownicy.
Pzdr.
Adam

?ona za spad3? obr?czke me?a i swoje kolczyki z cyrkoniami.

Dziecko, zanim zaczniesz sypac swoimi cietymi ripostami na lewo i prawo,
ustaw sobie deklaracje kodowania. Albo zmien program jesli ten Cie
przerasta.
--
Pete

Przecie¿ to ty masz pokiækane.

Nie.
Zobacz co google robi z twoim tekstem:
http://groups.google.pl/group/pl.rec.dom/msg/807430ef25eccb9d?dmode=source

Sugeruje poczytac:
http://klub.chip.pl/wincat2/news/oekonf.htm

a zwlaszcza skupic sie na czesci opisujacej "Content-Type"

--
Pete

Prawusek

2008-09-19 17:42:06 UTC

Jeszcze troche i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prost? spraw? (poza konieczno?cia przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to te? do opanowania).

Przemy?l to dobrze. Naprawde warto. Doceni? to wszyscy domownicy.
Pzdr.
Adam

?ona za spad3? obr?czke me?a i swoje kolczyki z cyrkoniami.

Dziecko, zanim zaczniesz sypac swoimi cietymi ripostami na lewo i prawo,
ustaw sobie deklaracje kodowania. Albo zmien program jesli ten Cie
przerasta.
--
Pete

Przecie? to ty masz pokiakane.

Nie.
http://groups.google.pl/group/pl.rec.dom/msg/807430ef25eccb9d?dmode=source
http://klub.chip.pl/wincat2/news/oekonf.htm
a zwlaszcza skupic sie na czesci opisujacej "Content-Type"

Nie przyszło ci do głowy, że to black-box?

Pete

2008-09-19 18:15:59 UTC

Jeszcze troche i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prost? spraw? (poza konieczno?cia przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to te? do opanowania).

Przemy?l to dobrze. Naprawde warto. Doceni? to wszyscy domownicy.
Pzdr.
Adam

?ona za spad3? obr?czke me?a i swoje kolczyki z cyrkoniami.

Dziecko, zanim zaczniesz sypac swoimi cietymi ripostami na lewo i

prawo,

Post by Pete
ustaw sobie deklaracje kodowania. Albo zmien program jesli ten Cie
przerasta.
--
Pete

Przecie? to ty masz pokiakane.

Nie.
http://groups.google.pl/group/pl.rec.dom/msg/807430ef25eccb9d?dmode=source
http://klub.chip.pl/wincat2/news/oekonf.htm
a zwlaszcza skupic sie na czesci opisujacej "Content-Type"

Nie przysz³o ci do g³owy, ¿e to black-box?

No i?

--
Pete

zil0g

2008-09-15 14:37:18 UTC

*Prawusek* wdusil[a] nastepujace knefle:

| zastępując drogie systemy klimatyzacyjne. Leczy aromatem - tu centralny
| odkurzacz nic nie poradzi.

A dzwiekiem nie leczy?

Prawusek

2008-09-15 14:42:39 UTC

Post by zil0g
| zastępując drogie systemy klimatyzacyjne. Leczy aromatem - tu centralny
| odkurzacz nic nie poradzi.
A dzwiekiem nie leczy?

Czasami szum jest korzystny...

zil0g

2008-09-15 15:05:20 UTC

*Prawusek* wdusil[a] nastepujace knefle:

| Czasami szum jest korzystny...

Z odkurzacza za 4.5kzl to niczym V symfonia Ludwika.

McBeth

2008-09-16 09:27:47 UTC

Post by zil0g
Z odkurzacza za 4.5kzl to niczym V symfonia Ludwika.

Takie nieprzerwane fortissimo całej orkiestry ;-).

Pzdr.
Adam

Jackare

2008-09-08 05:13:21 UTC