Dzwonek na 230V na miejsce dzwonka 7V

[PhoeniX]

Witam

Po remoncie kupiłem nowy dzwonek do dzwi. Jest na 230V. Jak się potem
okazało stary dzwonek nie był na 230V ale na 7V. Miernik na kablach pokazuje
około 13V. W którym miejscu i w jaki sposób (opornik ?) jest zmieniany prąd
230V na te ok.13V ??? Jak fachowo podpina się dzwonki na 7V do instalacji
230V ?

[Jarek P.]

Post by PhoeniX
Witam
Po remoncie kupiłem nowy dzwonek do dzwi. Jest na 230V. Jak się potem
okazało stary dzwonek nie był na 230V ale na 7V. Miernik na
kablach
pokazuje około 13V. W którym miejscu i w jaki sposób (opornik
?) jest
zmieniany prąd 230V na te ok.13V ???

Gdzieś w pionie instalacyjnym jest transformator.

Post by PhoeniX
Jak fachowo podpina się dzwonki
na 7V do instalacji 230V ?

Fachowo, to najlepiej iśc do sklepu i wymienić dzwonek na
niskonapięciowy, rpodukowane są takie i takie i zwykle nie robią
z tym problemów. Podłączenie dzwonka 230V do niskonapięciowej
instalacji nie jest niemożliwe, ale na tylem kłopotliwe, że w
zasadzie nie ma sensu. Na upartego można próbować kupic
transformator "dzwonkowy" i podaczyć go odwrotnie - strone wtórna
na zasilanie, pierwotna do dzwonka.

J.

[Danny]

Post by PhoeniX
Witam
Po remoncie kupiłem nowy dzwonek do dzwi. Jest na 230V. Jak się potem
okazało stary dzwonek nie był na 230V ale na 7V. Miernik na kablach pokazuje
około 13V. W którym miejscu i w jaki sposób (opornik ?) jest zmieniany prąd
230V na te ok.13V ??? Jak fachowo podpina się dzwonki na 7V do instalacji
230V ?

Ja wstawiałem przekaźnik sterowany z 12V (przez diody) i podciągnąłem
zasilanie 230V (niskie napięcie zmienne podawane było przez instalację
domofonową)

[PhoeniX]

Post by Danny
Ja wstawiałem przekaźnik sterowany z 12V (przez diody) i podciągnąłem
zasilanie 230V (niskie napięcie zmienne podawane było przez instalację
domofonową)

Dzisiaj właśnie wpadłem na taki sam pomysł :)
Problemem był tylko ten zmienny 12V ale tak jak napisałeś to się da zrobić
przez diody. Bo jak dzisiaj sprawdziłem to jednak mam zmienne 12V, na
włączniku jest normalnie 230V i transformatorka nie widać. Całość jest
podpięta pod zasilanie inne niż te domowe bo po wyłaczeniu bezpieczników na
dzwonku dalej jest napięcie. Tak więc podłączam przez przekaźnik :)

[Jarek P.]

Post by PhoeniX
Dzisiaj właśnie wpadłem na taki sam pomysł :)
Problemem był tylko ten zmienny 12V ale tak jak napisałeś to się da
zrobić przez diody. Bo jak dzisiaj sprawdziłem to jednak mam zmienne
12V, na włączniku jest normalnie 230V i transformatorka nie widać.
Całość jest podpięta pod zasilanie inne niż te domowe bo po
wyłaczeniu bezpieczników na dzwonku dalej jest napięcie. Tak więc
podłączam przez przekaźnik :)

Jeśli na wyłączniku dzwonkowym masz 230V, to transformator musi być
gdzieś u Ciebie, prawdopodobnie zabudowany w puszce w przedpokoju,
może poszukaj najpierw i po prostu go wywal?

J.

[PhoeniX]

Post by Jarek P.
Jeśli na wyłączniku dzwonkowym masz 230V, to transformator musi być
gdzieś u Ciebie, prawdopodobnie zabudowany w puszce w przedpokoju,
może poszukaj najpierw i po prostu go wywal?

Wydłubałem dzisiaj puszke ale niestety nie ma tam nic poza kablami i kostką
połączeniową.

[Olo]

Post by PhoeniX

Post by Jarek P.
Jeśli na wyłączniku dzwonkowym masz 230V, to transformator musi być
gdzieś u Ciebie, prawdopodobnie zabudowany w puszce w przedpokoju,
może poszukaj najpierw i po prostu go wywal?

Wydłubałem dzisiaj puszke ale niestety nie ma tam nic poza kablami i
kostką połączeniową.

Jeśli mieszkasz w bloku (takim z lat 70-tych - 5 kondygnacyjnym) to
transformator był zakładany zawsze na parterze, w każdej klatce, w
skrzynce obok liczników osób mieszkających na parterze lub w skrzynce
gdzie znajduje się również automat (czasowy) do sterowania światłem na
klatce.
Nie możliwe jest, aby każde mieszkanie miało własne trafo, w tamtych
czasach zakup trafo do dzwonka graniczył z cudem i jako taki zaliczał
sie do dóbr luksusowych, w związku z czym był montowany jak najmniejszej
możliwej ilości.

[Jarek P.]

Post by Olo
Jeśli mieszkasz w bloku (takim z lat 70-tych - 5
kondygnacyjnym) to
transformator był zakładany zawsze na parterze, w każdej
klatce, w
skrzynce obok liczników osób mieszkających na parterze lub w skrzynce
gdzie znajduje się również automat (czasowy) do sterowania
światłem na
klatce.
Nie możliwe jest, aby każde mieszkanie miało własne trafo, w tamtych
czasach zakup trafo do dzwonka graniczył z cudem i jako taki
zaliczał
sie do dóbr luksusowych, w związku z czym był montowany jak
najmniejszej możliwej ilości.

Zgadza się to, co piszesz, ale w takim przypadku on by w życiu
nie miał napięcia 230V na wyłączniku.

J.

[Jarek P.]

Post by PhoeniX
Wydłubałem dzisiaj puszke ale niestety nie ma tam nic poza
kablami i
kostką połączeniową.

Sam nie wiem, gdzie, ale jeśli na wyłaczniku masz 230V, to
trafolec musi wisieć gdzieś u Ciebie, cudów nie ma. To nie jest
duże, ma wielkość mniej więcej dwóch sklejonych ze sobą pudełek
zapałek.

J.

[BQB]

Post by PhoeniX
Wydłubałem dzisiaj puszke ale niestety nie ma tam nic poza kablami i
kostką połączeniową.

Sam nie wiem, gdzie, ale jeśli na wyłaczniku masz 230V, to trafolec
musi wisieć gdzieś u Ciebie, cudów nie ma. To nie jest duże, ma
wielkość mniej więcej dwóch sklejonych ze sobą pudełek zapałek.

Może właśnie jest to ta "kostka"?

[Jarek P.]

Post by BQB

Sam nie wiem, gdzie, ale jeśli na wyłaczniku masz 230V, to trafolec
musi wisieć gdzieś u Ciebie, cudów nie ma. To nie jest duże, ma
wielkość mniej więcej dwóch sklejonych ze sobą pudełek zapałek.

Może właśnie jest to ta "kostka"?

Przeczytasz mój post jeszcze raz, uważniej? ;-)

J.

[PhoeniX]

Post by BQB
Może właśnie jest to ta "kostka"?

Na pewno nie. W puszcze koło drzwi wejściowych mam tylko ceramiczną złączke.

[c***@poczta.fm]

Dnia 06-07-2005 o 19:54:06 PhoeniX

Post by PhoeniX
Witam
Po remoncie kupiłem nowy dzwonek do dzwi. Jest na 230V. Jak się potem
okazało stary dzwonek nie był na 230V ale na 7V. Miernik na kablach
pokazuje około 13V. W którym miejscu i w jaki sposób (opornik ?) jest
zmieniany prąd 230V na te ok.13V ???

przyjrzyj się przełącznikowi, może na min są zamontowane dwie lub nawet
jedna dioda zenera??

[Jarek P.]

Post by c***@poczta.fm
przyjrzyj się przełącznikowi, może na min są zamontowane dwie lub
nawet jedna dioda zenera??

Litości, panowie, nie twórzcie takich kosmicznych teori...

J.

[c***@poczta.fm]

Post by Jarek P.
Litości, panowie, nie twórzcie takich kosmicznych teori...

Dlaczego "kosmicznych"? To bardzo prosty i tani układ pozwalający
zmniejszyć napięcie przy niewielim poborze prądu

[Jarek P.]

Post by c***@poczta.fm
Dlaczego "kosmicznych"? To bardzo prosty i tani układ pozwalający
zmniejszyć napięcie przy niewielim poborze prądu

Zenerką zejść z 230 na 8V przy poborze prądu jak dla typowego dzwonka,
czyli powiedzmy jakieś pół ampera? Czyli znaleźć diodę zenera, która
wytrzyma wydzielające się z niej 0.5*(230-8)=111W mocy? Powiedzmy
2x55W? Być może dałoby się takie diody kupić, ale z całą pewnością nie
będą tańsze od transformatora, niemal z całą pewnościa były nie do
kupienia w czasie kiedy tamta instalacja była robiona no i po trzecie
zamontowany w puszce wyłącznika ponad stuwatowy grzejnik spowodowałby
pewne problemy z naciskaniem tegoż wyłącznika :-)

J.

[c***@poczta.fm]

Post by Jarek P.
Zenerką zejść z 230 na 8V przy poborze prądu jak dla typowego dzwonka,
czyli powiedzmy jakieś pół ampera? Czyli znaleźć diodę zenera, która
wytrzyma wydzielające się z niej 0.5*(230-8)=111W mocy? Powiedzmy 2x55W?
Być może dałoby się takie diody kupić, ale z całą pewnością nie będą
tańsze od transformatora, niemal z całą pewnościa były nie do kupienia w
czasie kiedy tamta instalacja była robiona no i po trzecie zamontowany w
puszce wyłącznika ponad stuwatowy grzejnik spowodowałby pewne problemy z
naciskaniem tegoż wyłącznika :-)

jeszcze weź pod uwagę współczynnik wypełnienia to wydzielana moc spadnie o
połowę, a jeżeli uwzględnisz fakt że dzwonek działa przez kilka sekund to
wydzielana moc nie będzie taka duża.Masz rację natomiast że powiedzmy 15
lat temu było by to trudne do zrealizowania.

[Jarek P.]

Post by c***@poczta.fm
jeszcze weź pod uwagę współczynnik wypełnienia to wydzielana moc
spadnie o połowę, a jeżeli uwzględnisz fakt że dzwonek działa przez
kilka sekund to wydzielana moc nie będzie taka duża.Masz rację
natomiast że powiedzmy 15 lat temu było by to trudne do
zrealizowania.

Wziąłem, dlatego pisałem o 2x55W. Owszem można zostawić tylko jedną
połówkę, ale to w niczym nie zmienia faktu: dioda zenera wytrzymująca
moc 55W będzie trudna do kupienia i droga obecnie, 15 lat temu i u nas
obstawiałbym raczej 'niemożliwe' (nie chce mi się kopać w katalogach,
więc nie neguję wogóle faktu istnienia zenerek na takie moce, ale tak
szczerze mówiąc - mam wątpliwości. Największe, z jakimi się spotkałem,
miały 5W).
A jeśli nawet zostawimy na boku kwestię ceny i dostępności takich
zenerek, pozostanie kwestia fizycznej mocy, która tam się musi
wydzielić. 55W do zamiany w ciepło to dużo, jak na element
elektroniczny, który chcesz zamknąć w małej puszce i przykryć
plastikowym wyłącznikiem. Bardzo dużo. Tak się po prostu nie robi.

J.

[PhoeniX]

Post by c***@poczta.fm
przyjrzyj się przełącznikowi, może na min są zamontowane dwie lub
nawet jedna dioda zenera??

Włącznik jest nowy. W puszcze włącznika nie ma nic poza 2 kablami. Pozostaje
mi więc montaż dzwonka na przekaźnikach samochodowych o ile jakoś
przypadkiem nie znajde transformatorka. A mieszkam w 4 piętrowym bloku
budowanym około 1965r.

[Danny]

Dnia Sat, 16 Jul 2005 23:45:11 +0200, osobnik PhoeniX naskrobał co

Post by PhoeniX

Post by c***@poczta.fm
przyjrzyj się przełącznikowi, może na min są zamontowane dwie lub
nawet jedna dioda zenera??

Włącznik jest nowy. W puszcze włącznika nie ma nic poza 2 kablami. Pozostaje
mi więc montaż dzwonka na przekaźnikach samochodowych o ile jakoś
przypadkiem nie znajde transformatorka.

lepiej nie używaj przekaźników samochodowych - tam napięcie przełączania
jest 12V ale i napięcie przełączane jest 12V. Lepiej pójdź do sklepu z
częściami elektronicznymi i kup przekaźnik na napięcie przełączane 230V a
napięcie przełączające odpwoiednie do tego które będziesz miał na diodach
(mostku)

[PhoeniX]

Post by Danny
lepiej nie używaj przekaźników samochodowych - tam napięcie
przełączania jest 12V ale i napięcie przełączane jest 12V. Lepiej
pójdź do sklepu z częściami elektronicznymi i kup przekaźnik na
napięcie przełączane 230V a napięcie przełączające odpwoiednie do
tego które będziesz miał na diodach (mostku)

Dobra myśl. Dzięki.