Discussion:
Zakup AGD przez internet - odbior od kuriera
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
ATZ Rzeszow
2008-03-27 20:42:44 UTC
Permalink
Witam

Niedawno byl tu watek bodaj o lodowce samsung kupionej przez net, po
rozpakowaniu okazalo sie, ze powierzchnia jest uszkodzona. Chcialbym sie
wystrzec podobnej sytuacji, a kupilem zmywarke na agito.pl. Czy mam prawo
żądac od kuriera, aby zaczekal az otworze przesylke i sprawdze stan towaru i
dopiero potem zaplace za towar albo nie? Dodam, ze regulamin agito wspomina
o tym dosc metnie, w p. 17 jest tylko mowa o sprawdzeniu opakowania i tasm
czy nie zerwnane. http://www.agito.pl/pr/regulamin.agito.html

kurier bedzie ups/stolica, zakup za pobraniem
--
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
Z.
Tomasz Jabłczyński
2008-03-27 20:45:43 UTC
Permalink
Post by ATZ Rzeszow
Niedawno byl tu watek bodaj o lodowce samsung kupionej przez net, po
rozpakowaniu okazalo sie, ze powierzchnia jest uszkodzona. Chcialbym sie
wystrzec podobnej sytuacji, a kupilem zmywarke na agito.pl. Czy mam prawo
żądac od kuriera, aby zaczekal az otworze przesylke i sprawdze stan towaru i
Jak zapłacisz, podpiszesz odbiór towaru - to kurier ma obowiązek na
Twoją prośbę zaczekać aż rozpakujesz i sprawdzisz czy wszystko jest
OK. Jeżeli coś będzie nie tak - to spisujecie protokół niezgodności
będący podstawą do reklamacji.
--
pzdr,
Tomek Jabłczyński ... ***@idea.net.pl
Jacek
2008-03-28 08:47:18 UTC
Permalink
Masz prawo. Kurier poczeka (będzie się pienił, bo na pewno jest już
spóźniony ;-). W razie uszkodzenia, czy niezgodności spisujecie protokół.
Decydujesz sam, czy towar przyjmujesz, ale możesz towaru nie przyjąc i nie
płacić. Jak przyjmiesz "na wiarę" to w razie czego będzie problem udowodnić
cokolwiek
Jacek
gasper
2008-03-28 11:01:21 UTC
Permalink
Masz prawo. Kurier poczeka (będzie się pienił, bo na pewno jest już spóźniony
;-). W razie uszkodzenia, czy niezgodności spisujecie protokół. Decydujesz
sam, czy towar przyjmujesz, ale możesz towaru nie przyjąc i nie płacić.
jak nie płacić? przecież zapłacić musi przed rozpakowaniem !!!
AWJ
2008-03-28 14:12:25 UTC
Permalink
Post by gasper
Post by Jacek
Masz prawo. Kurier poczeka (będzie się pienił, bo na pewno jest już
spóźniony ;-). W razie uszkodzenia, czy niezgodności spisujecie protokół.
Decydujesz sam, czy towar przyjmujesz, ale możesz towaru nie przyjąc i
nie płacić.
jak nie płacić? przecież zapłacić musi przed rozpakowaniem !!!
Niekoniecznie, ja ostatnio kupowałam okap szklany - faktem jest, że
sprzedawca wręcz kazał mi przed zapłatą sprawdzic przesyłkę - musiałam tylko
kurierowi podpisać papier, a zapłatę przyjął dopiero po sprawdzeniu kartonu
i stwierdzeniu, że wszystko jest ok. Nie wiem, czy mo jakieś znaczenie, ale
karton miał nalepki "Uwaga szkło".
Przesyłka przyjechała "Masterlinkiem".
pozdrawiam AJ
Jacek
2008-03-28 14:14:12 UTC
Permalink
Odbierałem telefon z Plusa w ramach programu wymiany i okazał się felerny i
pojechał z powrotem. Bez płacenia.
No chyba, że przy innych towarach nie dadzą rozpakować, zanim moneta nie
zabrzęczy.
Jacek
s***@op.pl
2008-03-28 19:27:53 UTC
Permalink
Post by Jacek
Masz prawo. Kurier poczeka (będzie się pienił, bo na pewno jest już
spóźniony ;-). W razie uszkodzenia, czy niezgodności spisujecie protokół.
Decydujesz sam, czy towar przyjmujesz, ale możesz towaru nie przyjąc i nie
płacić.
Tak z ciekawości:

a czy są na to - tzn. nazwijmy umownie: 'procedurę przyjęcia towaru od
kuriera' - jakieś ogólnoobowiązujące przepisy, paragrafy? Przykładowo czy
kurier (doręczyciel Poczty Polskiej również?) na żądanie klienta (a może
obligatoryjnie?) _musi_ uczestniczyć w rozpakowaniu i oględzinach przesyłki,
spisywać protokół, etc.?
Post by Jacek
Jak przyjmiesz "na wiarę" to w razie czego będzie problem udowodnić
cokolwiek
Niewątpliwie. Dlatego wobec kuriera któremu baaaardzo się spieszy chciałbym
mieć jakieś argumenty, trochę mocniejsze niż "bo tak przeczytałem na pl.rec
dom" ;-) Argumentów przymusu bezpośredniego też wolałbym uniknąć ;-)

Pozdrawiam -

Stanley
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
baka
2008-03-29 10:11:26 UTC
Permalink
przy zakupach internetowych czyli "na odległość " masz zawsze prawo
zwrócic towar w ciagu 10 dni - Mówi o tym art. 2 ustawy z 2 marca 2000
r. o ochronie niektórych praw konsumentów . Sprzedawca wtedy musi
przyjąć towar bez żadnego gadania . Jest to często mylone przez
kupujących przy zwrotach w sklepie "czyli ja mam prawo oddać towar"
ale to już inna bajka...
ATZ Rzeszow
2008-03-29 18:37:25 UTC
Permalink
Post by baka
przy zakupach internetowych czyli "na odległość " masz zawsze prawo
zwrócic towar w ciagu 10 dni - Mówi o tym art. 2 ustawy z 2 marca 2000
i tu jest pies pogrzebany, bo jesli zechcemy oddac towar uszkodzony przez
osoby 3-cie, np. nie wykryte przez kupujacego przy odbiorze uszkodzenia
mechaniczne lodowki to przeciez sklep nie przyjmnie takiego zwrotu. A kurier
zawsze wpada jak w ostatnim stadium biegunki, zgarnia kase i ginie po nim
slad.
--
Pozdrawiam
Z.
s***@op.pl
2008-03-30 08:45:30 UTC
Permalink
Post by ATZ Rzeszow
Post by baka
przy zakupach internetowych czyli "na odległość " masz zawsze prawo
zwrócic towar w ciagu 10 dni - Mówi o tym art. 2 ustawy z 2 marca 2000
i tu jest pies pogrzebany, bo jesli zechcemy oddac towar uszkodzony przez
osoby 3-cie, np. nie wykryte przez kupujacego przy odbiorze uszkodzenia
mechaniczne lodowki to przeciez sklep nie przyjmnie takiego zwrotu. A kurier
zawsze wpada jak w ostatnim stadium biegunki, zgarnia kase i ginie po nim
slad.
Dokładnie. Zatem tu chodzi nie o możliwość zwrotu w ciagu 10 dni bez podania
przyczyn przy zakupach "na odległość", albo możliwość reklamacji wadliwego
towaru w ciągu 2 lat u _sprzedawcy_ ("niezgodność z umową", pisałem o tym tutaj
ledwie kilka dni temu z podaniem stosownych linków) - gdyż są to sprawy ogólnie
znane i IMO dosyć jasno uregulowane w prawie konsumenckim.

Chodzi o sam moment odbierania przesyłki, konkretnie: czy kurier/doręczyciel
ma obowiązek "świadkowania" przy rozpakowywaniu, oględzinach zawartości (jesli
tak, to w jakim zakresie - bo przecież chyba nie musi czekać, aż np. pralka czy
telewizor zostaną podłączone do instalacji, wyprobowane wszystkie programy,
funkcje), czy jest obowiazany spisać protokół rozbieżności, itp.
Proszę zatem raz jeszcze odnośnie powyższego o podanie konkretnych "przepisów i
paragrafów", np. art. stosownej ustawy...

Pozdrawiam -

Stanley
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
s***@op.pl
2008-03-30 21:26:42 UTC
Permalink
<...>
Chodzi o sam moment odbierania przesyłki, konkretnie: czy  kurier/doręczyciel
ma obowiązek "świadkowania" przy rozpakowywaniu, oględzinach zawartości (jesli
tak, to w jakim zakresie -
<...>
Proszę zatem raz jeszcze odnośnie powyższego o podanie konkretnych "przepisów i
paragrafów", np. art. stosownej ustawy...
Ponieważ odpowiedzi wręcz zatrzesienie (no ale rozumiem, niedziela, dziś
wreszcie dopisała wiosenna pogoda ;-) postanowiłem wziąc sprawy w swoje ręce i
po kilku chwilach guglania trafiłem na poniższe:

http://www.feni.pl/szybkaPomoc.php
(oświadczam, że nic mnie nie łaczy z tym sklepem)

Proponuje od razu przewinąć do 'Postępowanie podczas odbioru przesyłki'.
Ponieważ mowa w tym tekście o prawie przewozowym, postanowiłem także od razu
skonfrontować z odpowiednią ustawą, pobraną na przykład stąd:

http://www.jura-polska.pl/www/doc/prawo_przewozowe.doc

Proponuję od razu przejść do rozdziału 9 - 'Ustalenie stanu przesyłki,
dochodzenie roszczeń', art 74 i następne.


W odniesieniu do pytań zadanych przez rozpoczynajacego ten wątek, dla
przypomnienia:

" Czy mam prawo żądac od kuriera, aby zaczekal az otworze przesylke i sprawdze
stan towaru i dopiero potem zaplace za towar albo nie?"

moje wnioski są takie:

1. Aby odbiorca mógł przesyłkę otworzyć, musi być najpierw 'wydana', czyli jak
domniemywam trzeba ją pokwitować (i zapłacić, jesli była za tzw. "pobraniem").
Co prawda nie ma sposobu 'wydania' szczegółowo omówionego w ustawie
(przynajmniej nie zauważyłem), ale nie wyobrażam sobie, aby kurier wydał i
pozwolił otworzyć przesyłkę nie noszącą śladów uszkodzeń (w przypadku
stwierdzenia takich usterek - patrz art. 74.1) bez uprzedniego pokwitowania
przez odbierającego.
Podobnie w poradach na stronach feni.pl : "Przed otworzeniem przesyłki należy
pokwitować kurierowi jej odbiór i zapłacić ewentualne pobranie".

2. Nigdzie w ustawie nie ma mowy (przynajmniej nie zauważyłem) o tym, że kurier
ma obowiązek zaczekać, aż przesyłka zostanie otwarta.
Jakkolwiek w ciagu 7 dni mamy prawo reklamować u przewoźnika, art. 74.3:
"Jeżeli po wydaniu przesyłki ujawniono ubytek lub uszkodzenie nie dające się z
zewnątrz zauważyć przy odbiorze, przewoźnik ustala stan przesyłki na żądanie
uprawnionego zgłoszone niezwłocznie po ujawnieniu szkody, nie później jednak
niż w ciągu 7 dni od dnia odbioru przesyłki".

Czyli zdaniem moim, jeżeli poprosimy kuriera o "świadkowanie" przy otwieraniu
przesyłki jest to poniekąd w jego interesie, bo jeżeli towar okaże sie
uszkodzony, to i tak będzie na nasze wezwanie obowiązany ponownie przyjechać i
spisać protokół. Lecz owe "świadkowanie" IMO nie jest jednak jego obowiązkiem.
Zresztą w poradach na stronie sklepu feni.pl napisano: "Mogą Państwo poprosić
kuriera o pozostanie do momentu otworzenia przesyłki" - no ale to IMO nie
oznacza, że wówczas _musi_ pozostać.


Liczę, że ktoś z grupowiczów pomoże ustalić czy prawidłowo interpetuję powyższe
przepisy, lub podać bardziej odpowiednie...

Pozdrawiam -

Stanley
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
smoq
2008-03-30 05:34:25 UTC
Permalink
U?ytkownik "Jacek" <***@wp.pl> napisa? w wiadomo?ci news:fsibn1$jsr$***@nemesis.news.neostrada.pl...

Sklepy internetowe niekoniecznie muszą być najtańsze. Do tego mniejsze
problemy z ewentualnymi reklamacjami, sprawdzeniem przesyłki itp. Czasem
warto rozejrzeć się w lokalnych sklepach czy hurtowniach.

Kupowałem niedawno wyposażenie kuchni do zabudowy, pralkę i zlew - w sumie
ponad 10 tys. zł. Sprawdzałem na Skąpcu kilka najtańszych sklepów. W końcu
zdecydowałem się na zakup nie przez internet. Dlaczego? Zapłaciłem za sprzęt
200zł więcej, niż zapłaciłbym w sklepie internetowym. Doliczając koszty
transportu wyszło mnie taniej niż przez internet, bo transport z lokalnej
hurtowni był za darmo. Hurtownia w Rzeszowie.

Pozdrawiam

Smoq
Gupik
2008-03-30 11:00:31 UTC
Permalink
a jak na przykład wygląda że kupujesz coś przez internet, przyjeżdża
kurier z towarem ale akurat nie ma nikogo w domu, zostawia awizo, czy jak
s***@op.pl
2008-03-30 21:45:44 UTC
Permalink
Post by smoq
Sklepy internetowe niekoniecznie muszą być najtańsze. Do tego mniejsze
problemy z ewentualnymi reklamacjami, sprawdzeniem przesyłki itp. Czasem
warto rozejrzeć się w lokalnych sklepach czy hurtowniach.
Kupowałem niedawno wyposażenie kuchni do zabudowy, pralkę i zlew - w sumie
ponad 10 tys. zł. Sprawdzałem na Skąpcu kilka najtańszych sklepów. <...>
Generalnie sie z Tobą zgadzam, choć gdyby nie internet, możliwosci porównania
cen miałbyś raczej mizerne ;-) Uważam, bez wdawania się w głębszą dyspute, że
sporo zależy od okoliczności, np. przy większych zakupach, kwotach które
podałeś można prędzej (i więcej) coś wynegocjować, niż przy zakupie np. jednego
żelazka.

No ale tak czy siak - nie to było przedmiotem pytania zadanego przez twórcę
tego wątku.

Pozdrawiam -

Stanley
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
smoq
2008-04-02 19:34:41 UTC
Permalink
Post by s***@op.pl
No ale tak czy siak - nie to było przedmiotem pytania zadanego przez twórcę
tego wątku.
Zgadzam się, nie to było przedmiotem pytania, ale też odpowiedź na nie była
moją intencją. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że zakupy przez internet
niekoniecznie muszą być najtańsze. A chyba jest na nie jakaś moda.
Wielu ludzi nie zada sobie trudu sprawdzić, czy zakupy przez net
rzeczywiście są najtańsze (sam dość dużo kupuję przez internet). Trochę
podobnie jest ze sklepami wielkopowierzchniowymi z AGD, np. Mediamarkt.
Ludzie dają się omamić reklamami, a przecież generalnie poza promocjami MM
jest drogi. Z ich hasła reklamowego należałoby usunąć słowo _nie_.

Pozdrawiam

Smoq
smoq
2008-04-03 05:17:45 UTC
Permalink
Powinno być:

Zgadzam się, nie to było przedmiotem pytania, ale też odpowiedź na nie nie
była moją intencją.

r***@gmail.com
2008-04-01 14:27:24 UTC
Permalink
smoq napisał(a):

[...]
Post by smoq
Hurtownia w Rzeszowie.
[...]

A mozesz ujawnic ktora hurtownia ??

--
Pozdrawiam Romek
=> http://www.rtj-foto.com <= zapraszam do galerii fotografii
Profesjonalna Fotografia Ślubna
smoq
2008-04-02 19:27:05 UTC
Permalink
U?ytkownik <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:433ae1d4-5b4c-4df3-9c48-***@i12g2000prf.googlegroups.com...

Konex na ulicy Borowej (boczna Warszawskiej)

Smoq
Loading...