Discussion:
1 czy 3 fazy do gniazdek w łazience?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Jan Werbiński
2009-03-27 13:41:13 UTC
Permalink
W łazience będą jednocześnie uruchomione: terma 2kW, pralka 2,5 kW i
suszarka 3 kW. Nie mogę ich dać na jednej fazie, ze wzlędu na posiadane
przyłącze. Odległość do licznika 8m.

Doprowadzić trzy osobne przewody YDYp 3x2,5 i podłączyć je do trzech
osobnych różnicówek? I każde gniazdko osobno. Drogo.

Czy dać jeden YDYp 5x2,5 i jedna różnicówka trójfazowa? W tym przypadku
robię trzy gniazdka 220V. Każde na innej fazie. Każde na jedno urządzenie.

Wg mnie lepsze jest drugie rozwiązanie z przewodem pięciożyłowym, bo jest
tańsze i wygodniejsze. Najlepsze jest to, że jeden elektryk mówi że tak
dobrze, inny że tak nie wolno i trzeba prowadzić trzy osobne obwody.

Jednak w doprowadzeniu przewodu pięciożyłowego zero (o przekroju 2,5) będzie
przeciążone. Przecież ta jedna żyła musi przenieść i tak całą moc trzech
niezależnych urządzeń. Mam rację?

Może zatem 5x4mm?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
Krzemo
2009-03-27 13:55:23 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
W łazience będą jednocześnie uruchomione: terma 2kW, pralka 2,5 kW i
suszarka 3 kW. Nie mogę ich dać na jednej fazie, ze wzlędu na posiadane
przyłącze. Odległość do licznika 8m.
Doprowadzić trzy osobne przewody YDYp 3x2,5 i podłączyć je do trzech
osobnych różnicówek? I każde gniazdko osobno. Drogo.
Czy dać jeden YDYp 5x2,5 i jedna różnicówka trójfazowa?  W tym przypadku
robię trzy gniazdka 220V. Każde na innej fazie. Każde na jedno urządzenie.
A czy to tak na prawdę aż taka duża różnica w kosztach?
Ja osobiście wolałbym mieć 3 osobne różnicówki ze względu na wygodę.
Róznicówka 3 -fazowa jest na pewno droższa od jednofazowej (nie wiem
ile ale na pewno). Różnica między 1-3f a 3-1f może nie być znacząca.
Róznica pomiędzy 8m 1*5x4 a 3*3x2,5 też nie musi być drastyczna ... O
jakiej kwocie mówisz? Radziłbym Ci bardziej patrzeć pod kątem co byś
chciał a dopiero potem co jest tańsze ...
;-)

Pozdrawiam,
Krzemo.
Jan Werbiński
2009-03-27 14:01:09 UTC
Permalink
U?ytkownik "Krzemo" <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:63c38f58-c3be-486c-a318-***@42g2000yqk.googlegroups.com...
Ja osobiście wolałbym mieć 3 osobne różnicówki ze względu na wygodę.
Róznicówka 3 -fazowa jest na pewno droższa od jednofazowej (nie wiem
------

Nie widzę żadnej wygody w posiadaniu trzech różnicówek w trzech
umieszczonych obok siebie gniazdkach, a jednym. Licznik jest w lini prostej
3 metry dalej.

Pytanie brzmi jak się to powinno robić?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
Krzemo
2009-03-27 14:11:55 UTC
Permalink
Post by Krzemo
Ja osobiście wolałbym mieć 3 osobne różnicówki ze względu na wygodę.
Róznicówka 3 -fazowa jest na pewno droższa od jednofazowej (nie wiem
------
Nie widzę żadnej wygody w posiadaniu trzech różnicówek w trzech
umieszczonych obok siebie gniazdkach, a jednym. Licznik jest w lini prostej
3 metry dalej.
Pytanie brzmi jak się to powinno robić?
--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatnahttp://www.janwer.com/
Nasza siechttp://www.fredry.net/
Wygoda polega na tym że jak Ci wyleci różnicówka to poleci tylko jedna
faza ... kumasz?
;-)
Reszta będzie dalej działało. Po drugie będziesz od razu wiedział co
wywala, a nie zastanawiać się jak przeżyć następny test...
;-)

Pozdrawiam,
Krzemo.
J23
2009-03-27 14:34:23 UTC
Permalink
Post by Krzemo
Ja osobiście wolałbym mieć 3 osobne różnicówki ze względu na wygodę.
Róznicówka 3 -fazowa jest na pewno droższa od jednofazowej (nie wiem
------
Nie widzę żadnej wygody w posiadaniu trzech różnicówek w trzech
umieszczonych obok siebie gniazdkach, a jednym. Licznik jest w lini prostej
3 metry dalej.
Pytanie brzmi jak się to powinno robić?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatnahttp://www.janwer.com/
Nasza siechttp://www.fredry.net/
Wygoda polega na tym że jak Ci wyleci różnicówka to poleci tylko jedna
faza ... kumasz?
;-)
Reszta będzie dalej działało. Po drugie będziesz od razu wiedział co
wywala, a nie zastanawiać się jak przeżyć następny test...
;-)

Pozdrawiam,
Krzemo.

-----------------------------

A przecież moożna wtyczkę z gniazdka wyciągnąć jak coś wywala.
Czasem nawet tak szybciej jak nawigować po szafie elektr.
Jak tak dalej pójdzie to ilość różnicówek będzie równa ilości gniazdek
w domu (aha i jeszcze włączniki).
Do zwykłego domu trzeba będzie osobne pomieszczenie na rozdzielnie elektr.
Jak już szaleć tak z tymi różnicówkami to może zamiast zwykłych
eSów nadpradowych dawać te z modułem różnicowopradowym, bo nikt
się w tej szfie nie połapie.
Jak wyleci różnicówka i nie będą działać te 3 urz. na raz to chyba tragedii
nie będzie.
Jeszcze troche to dojdziemy do tego, że rozgałęźniki będą z takimi małymi
różnicówkami, bo przecież jak jedno urządzenie będzie felerne to wywali
różnicówke i pozostałe podłączone do tego rozgałęźnika tez nie bedą działać,
a tak to by nam tylko jedno odłączyło.

Pzdr
J23
Jan Werbiński
2009-03-27 15:05:07 UTC
Permalink
U?ytkownik "Krzemo" <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:07ea8007-f878-4aec-9df3-***@w9g2000yqa.googlegroups.com...
On 27 Mar, 15:01, Jan Werbiński <***@janwer.com>

Wygoda polega na tym że jak Ci wyleci różnicówka to poleci tylko jedna
faza ... kumasz?
;-)
Reszta będzie dalej działało. Po drugie będziesz od razu wiedział co
wywala, a nie zastanawiać się jak przeżyć następny test...
------------------

Dalej nie kumam.
Wyleci różnicówka trójfazowa, to wyłączam wszystko z gniazdek. Włączam
różnicówkę i włączam odbiorniki. W każdym przypadku muszę wyjść i ją
włączyć.
Zakładając, ze to zabezpieczenie ma zadziałać raz na jakiś czas, albo wcale
to nie widzę tutaj zalet, tylko koszt.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
Krzemo
2009-04-01 07:36:14 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Dalej nie kumam.
Wyleci różnicówka trójfazowa, to wyłączam wszystko z gniazdek.
No właśnie wszystko.... a być może nie do wszystkiego masz łatwy
dostęp... może pralkę trzeba będzie odsunąć, dostać się do gniazdka
przyłączeniowego termy sprytnie ukrytego żeby nie szpecił itp.
Post by Jan Werbiński
Zakładając, ze to zabezpieczenie ma zadziałać raz na jakiś czas, albo wcale
to nie widzę tutaj zalet, tylko koszt.
Zainstaluj sobie jedną różnicówkę 3f na CAŁY DOM i po jedną sk-ę na
fazę (a może nawet jedną eskę na cały dom - jak szaleć to szaleć). Po
co rozdzielasz? To tylko koszt!
;-)

Do niczego nie namawiam, starałem się tylko przestawić Cię na inny tok
myślenia - bardziej na wygode niż na cenę. Jeżeli dla Ciebie takie
rozwiązanie nie jest wygodne to go nie rób. W zasadzie po co się
pytasz skoro tylko jedne jedyne rozwiązanie Ci pasuje? Zaoszczędzisz
przecież aż 11 zł na tym 8m kablu....
;-)

Pozdrawiam,
Krzemo.
Panslavista
2009-04-01 08:40:16 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Dalej nie kumam.
Wyleci różnicówka trójfazowa, to wyłączam wszystko z gniazdek.
No właśnie wszystko.... a być może nie do wszystkiego masz łatwy
dostęp... może pralkę trzeba będzie odsunąć, dostać się do gniazdka
przyłączeniowego termy sprytnie ukrytego żeby nie szpecił itp.
Post by Jan Werbiński
Zakładając, ze to zabezpieczenie ma zadziałać raz na jakiś czas, albo wcale
to nie widzę tutaj zalet, tylko koszt.
Zainstaluj sobie jedną różnicówkę 3f na CAŁY DOM i po jedną sk-ę na
fazę (a może nawet jedną eskę na cały dom - jak szaleć to szaleć). Po
co rozdzielasz? To tylko koszt!
;-)


I szukaj, która zarówka na choince doziemiła się do krasnala w ogrodzie
Panslavista
2009-03-27 14:02:00 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
W łazience będą jednocześnie uruchomione: terma 2kW, pralka 2,5 kW i
suszarka 3 kW. Nie mogę ich dać na jednej fazie, ze wzlędu na posiadane
przyłącze. Odległość do licznika 8m.
Doprowadzić trzy osobne przewody YDYp 3x2,5 i podłączyć je do trzech
osobnych różnicówek? I każde gniazdko osobno. Drogo.
Czy dać jeden YDYp 5x2,5 i jedna różnicówka trójfazowa? W tym przypadku
robię trzy gniazdka 220V. Każde na innej fazie. Każde na jedno urządzenie.
Wg mnie lepsze jest drugie rozwiązanie z przewodem pięciożyłowym, bo jest
tańsze i wygodniejsze. Najlepsze jest to, że jeden elektryk mówi że tak
dobrze, inny że tak nie wolno i trzeba prowadzić trzy osobne obwody.
Jednak w doprowadzeniu przewodu pięciożyłowego zero (o przekroju 2,5)
będzie przeciążone. Przecież ta jedna żyła musi przenieść i tak całą moc
trzech niezależnych urządzeń. Mam rację?
Może zatem 5x4mm?
Bulu, suma prądów, w przewodzie zerowym przy równomiernym obciążeniu faz
i jednakowych napięciach chwilowych będzie równa ZERO. W przeciwnym
przypadku (różne prądy) popłynie w tym przewodzie prąd wyrównawczy o
wielkości chwilowej, którą mozesz sobie wyliczyć przy pomocy liczb
zespolonych, mając wykonane i zarejestrowane wartości napięć fazowych i
obciążenia faz dla danego czasu "t"...
Może byćjeden przewód zasilający i trzy różnicówki jednofazowe.
W zasadzie nie stosuje się równocxześnie wielu różnych sposobów ochrony o
ile nie są one konstrukcyne (izolacja ochronna, zawieszenie przewodów po za
zasiegiem rąk i innych przewodzących przedmiotów itd...
Jan Werbiński
2009-03-27 15:03:19 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Bulu, suma prądów, w przewodzie zerowym przy równomiernym obciążeniu
faz i jednakowych napięciach chwilowych będzie równa ZERO. W przeciwnym
Tutaj nie będzie jednakowych obciążeń, bo cykl pracy termy, pralki i
suszarki jest różny. Np mogą chodzić dwa z tych urządzeń. Wtedy pi razy oko
wektor z 4,5 kW wyniesie z 3 kW?
Post by Panslavista
przypadku (różne prądy) popłynie w tym przewodzie prąd wyrównawczy o
wielkości chwilowej, którą mozesz sobie wyliczyć przy pomocy liczb
zespolonych, mając wykonane i zarejestrowane wartości napięć fazowych i
Nigdy nie lubiłem liczb zespolonych. :-)
Post by Panslavista
Może byćjeden przewód zasilający i trzy różnicówki jednofazowe.
Koszty. Słyszałem że mogą być trzy bezpieczniki nadprądowe i jedna
różnicówka trójfazowa.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
kris
2009-03-27 15:08:26 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Post by Panslavista
Może byćjeden przewód zasilający i trzy różnicówki jednofazowe.
Koszty. Słyszałem że mogą być trzy bezpieczniki nadprądowe i jedna
różnicówka trójfazowa.
Koszty niewielkie 3*50zł ale jednak są. A o róznicówkach to były tu gorace
dyskusje;)))
--
Pozdrawiam

Krzysiek
Jeffrey
2009-03-27 15:33:29 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Post by Panslavista
Bulu, suma prądów, w przewodzie zerowym przy równomiernym
obciążeniu faz i jednakowych napięciach chwilowych będzie równa
ZERO. W przeciwnym
Tutaj nie będzie jednakowych obciążeń, bo cykl pracy termy, pralki i
suszarki jest różny. Np mogą chodzić dwa z tych urządzeń. Wtedy pi
razy oko wektor z 4,5 kW wyniesie z 3 kW?
Post by Panslavista
przypadku (różne prądy) popłynie w tym przewodzie prąd wyrównawczy o
wielkości chwilowej, którą mozesz sobie wyliczyć przy pomocy liczb
zespolonych, mając wykonane i zarejestrowane wartości napięć fazowych i
Nigdy nie lubiłem liczb zespolonych. :-)
Post by Panslavista
Może byćjeden przewód zasilający i trzy różnicówki jednofazowe.
Koszty. Słyszałem że mogą być trzy bezpieczniki nadprądowe i jedna
różnicówka trójfazowa.
wstaw sobie różnicówkę 3F i 3 eSy 1F i 3 kable 3x2,5 i będzie git - w
blokach całe mieszkanie jest tak zrobione

jeffrey
kiki
2009-03-27 17:18:07 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Koszty. Słyszałem że mogą być trzy bezpieczniki nadprądowe i jedna
różnicówka trójfazowa.
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie trzeba
zabezpieczać
Jan Werbiński
2009-03-27 20:33:03 UTC
Permalink
Post by kiki
Post by Jan Werbiński
Koszty. Słyszałem że mogą być trzy bezpieczniki nadprądowe i jedna
różnicówka trójfazowa.
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie trzeba
zabezpieczać
Po konsultacji z moim elektrykiem, który będąc w stanie mocno po użyciu
starał się mi wytłumaczyć co i jak planuję tak:
Trzy kable YDYp 3x2,5, na każdym osobny bezpiecznik nadprądowy i różnicowy.
Na szczęście hurtownia przyjmie spowrotem rolkę niepotrzebnego 5x2,5.
:-)

Pozostaje problem kuchni otwartel na salooon. ;-)
Gniazdka co 2 metry pójdą zapiętym w pętlę 3x2,5. Czy zapinanie pętli
dookoła pokoju nie powoduje jakiejś destrukcyjnej samoindukcji w razie
pioruna? W gniazdach będzie lodówka, RTV, żarówki, robot kuchenny, komputer.
Komputer i RTV będą dodatkowo zabezpieczone przed burzą przez UPS lub
zabezpieczeniem przepięciowym typu D (które nie wiem ile kosztuje).

Piekarnik, płyta, zmywarka i bojler podumywalkowy będą zasilane osobnym
obwodem 5x4mm2. Dobrze kombinuję?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
kiki
2009-03-27 16:57:04 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
W łazience będą jednocześnie uruchomione: terma 2kW, pralka 2,5 kW i
suszarka 3 kW. Nie mogę ich dać na jednej fazie, ze wzlędu na posiadane
przyłącze. Odległość do licznika 8m.
Daj tak:

Różnicówka trójfazowa i za nią trzy różnicówki jednofazowe i później
bezpieczniki
Maniek4
2009-03-27 17:07:43 UTC
Permalink
Post by kiki
Post by Jan Werbiński
W łazience będą jednocześnie uruchomione: terma 2kW, pralka 2,5 kW i
suszarka 3 kW. Nie mogę ich dać na jednej fazie, ze wzlędu na posiadane
przyłącze. Odległość do licznika 8m.
Różnicówka trójfazowa i za nią trzy różnicówki jednofazowe i później
bezpieczniki
Ale jaja, za bezpieznikami tez po roznicowce bym dal. :-)


Pozdro.. TK
Jacek "Plumpi"
2009-03-27 17:22:29 UTC
Permalink
Post by Maniek4
Post by kiki
Post by Jan Werbiński
W łazience będą jednocześnie uruchomione: terma 2kW, pralka 2,5 kW i
suszarka 3 kW. Nie mogę ich dać na jednej fazie, ze wzlędu na posiadane
przyłącze. Odległość do licznika 8m.
Różnicówka trójfazowa i za nią trzy różnicówki jednofazowe i później
bezpieczniki
Ale jaja, za bezpieznikami tez po roznicowce bym dal. :-)
A za tymi różnicówkami jeszcze po jednym eSie ;)

He he he, ciekawe czy Kiki sam czyta to co tworzy ?
Przy takich radach to Werbiński pójdzie z torbami ;D
kiki
2009-03-27 17:35:38 UTC
Permalink
Post by Jacek "Plumpi"
He he he, ciekawe czy Kiki sam czyta to co tworzy ?
Przy takich radach to Werbiński pójdzie z torbami ;D
Przeczytaj poniżej mojego posta.
Ja tak mam w obwodach gdzie różne fazy są w zasięgu kończyn w tym samym
pomieszczeniu.

Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie trzeba
zabezpieczać
Maniek4
2009-03-27 17:46:16 UTC
Permalink
Post by kiki
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie trzeba
zabezpieczać
No jednak jaja a myslalem, ze to zart. Rownie dobrze mozna by stosowac po
kilka bezpiecznikow po sobie, ktorych dzialanie razem jest tyle samo warte
co jednego z nich. Ktos Cie chyba niezle zrobil.

Pozdro.. TK
Jeffrey
2009-03-27 18:26:10 UTC
Permalink
Post by kiki
Post by Jacek "Plumpi"
He he he, ciekawe czy Kiki sam czyta to co tworzy ?
Przy takich radach to Werbiński pójdzie z torbami ;D
Przeczytaj poniżej mojego posta.
Ja tak mam w obwodach gdzie różne fazy są w zasięgu kończyn w tym
samym pomieszczeniu.
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz
naraz i jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w
jednym pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie
trzeba zabezpieczać
w takim układzie po co jest ta pierwsza różnicówka 3f?

jeffrey
Jacek "Plumpi"
2009-03-27 19:12:12 UTC
Permalink
Post by Jeffrey
Post by kiki
Post by Jacek "Plumpi"
He he he, ciekawe czy Kiki sam czyta to co tworzy ?
Przy takich radach to Werbiński pójdzie z torbami ;D
Przeczytaj poniżej mojego posta.
Ja tak mam w obwodach gdzie różne fazy są w zasięgu kończyn w tym
samym pomieszczeniu.
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz
naraz i jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w
jednym pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie
trzeba zabezpieczać
w takim układzie po co jest ta pierwsza różnicówka 3f?
Bo nikt Kikiemu nie wytłumaczył, że bez tej różnicówki układ będzie działał
dokładnie tak samo :)))
Kris
2009-03-27 19:16:32 UTC
Permalink
Post by Jacek "Plumpi"
Bo nikt Kikiemu nie wytłumaczył, że bez tej różnicówki układ będzie działał
dokładnie >
Bo nikt paragonu nie chciał dostać;)))
--
Pozdrawiam

Kris
Panslavista
2009-03-28 05:23:54 UTC
Permalink
Post by Jeffrey
Post by kiki
Post by Jacek "Plumpi"
He he he, ciekawe czy Kiki sam czyta to co tworzy ?
Przy takich radach to Werbiński pójdzie z torbami ;D
Przeczytaj poniżej mojego posta.
Ja tak mam w obwodach gdzie różne fazy są w zasięgu kończyn w tym
samym pomieszczeniu.
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz
naraz i jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w
jednym pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie
trzeba zabezpieczać
w takim układzie po co jest ta pierwsza różnicówka 3f?
jeffrey
Może mieć bojler z trzema grzałkami.
Jacek "Plumpi"
2009-03-28 08:36:43 UTC
Permalink
Użytkownik "Panslavista" <***@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gqkcqf$5h0
Post by Panslavista
Może mieć bojler z trzema grzałkami.
OK. Nawet wskazane jest aby w domu np. w garażu było gniazdo siłowe.
Tylko po co montować różnicówki jedna za drugą ?
O to chodzi.
Przecież przy takim połączeniu to będzie wielka loteria która różnicówka
zadziała i co wywali.
Jeżeli okaże się, że różnicówka 3-f jest czulsza to ją będzie wywalało za
każdym razem i nie będzie wiadomo czy to wybijanie jest spowodowane
uszkodzonym bojlerem, pralką czy też powód jest inny.
kiki
2009-03-28 12:12:02 UTC
Permalink
Post by Jacek "Plumpi"
news:gqkcqf$5h0
Post by Panslavista
Może mieć bojler z trzema grzałkami.
OK. Nawet wskazane jest aby w domu np. w garażu było gniazdo siłowe.
Tylko po co montować różnicówki jedna za drugą ?
O to chodzi.
Przecież przy takim połączeniu to będzie wielka loteria która różnicówka
zadziała i co wywali.
Jeżeli okaże się, że różnicówka 3-f jest czulsza to ją będzie wywalało za
każdym razem i nie będzie wiadomo czy to wybijanie jest spowodowane
uszkodzonym bojlerem, pralką czy też powód jest inny.
Jak zaczyna wywalać różnicówka to jest znak, że trzeba naprawić instalację
lub urządzenia lub je wymienić, a nie zastanawiać się nad zmienną losową.
Jacek "Plumpi"
2009-03-28 14:41:55 UTC
Permalink
Post by kiki
Jak zaczyna wywalać różnicówka to jest znak, że trzeba naprawić instalację
lub urządzenia lub je wymienić, a nie zastanawiać się nad zmienną losową.
Jak wywala różnicówka to zazwyczaj jest ciemno i najczęściej jest to wolna
sobota, kiedy nie można kupić ani różnicówki ani też innego elementu na
wymianę (wtyczka, gniazdo, wyłącznik, oprawka itp.). Zazwyczaj także nie
można ściągnąć elektryka, bo to też człowiek i w weekend należy mu się
godziwy odpoczynek po całym tygodniu ciężkiej charówy.
Ty czy ja możemy sobie poradzić sami. Jak u mnie coś nawali to wyciągam
walizkę z narzędziami i miernik. W 5 min. mam zlokalizowaną usterkę, a w
kolejne 5min. usterka ta jest usunięta. Jak trzeba wymienić jakiś element to
po prostu go biorę z półki, gdzie ich mam zazwyczaj po kilka opakowań.
Jednak co ma zrobić ten, kto o elektryce ma takie sobie pojęcie, a z całą
pewnością już nie posiada zapasów na półkach, zaś do marketu budowlanego
daleko ?
Jan Werbiński
2009-03-27 20:27:02 UTC
Permalink
Post by kiki
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie trzeba
zabezpieczać
Faktycznie poruszyłeś realne zagrożenie, ale w takim przypadku to lepsze
będą trzy różnicówki osobne. Nie widzę wtedy sensu trójfazowej.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
kiki
2009-03-27 22:06:06 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Post by kiki
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie trzeba
zabezpieczać
Faktycznie poruszyłeś realne zagrożenie, ale w takim przypadku to lepsze
będą trzy różnicówki osobne. Nie widzę wtedy sensu trójfazowej.
Wydziel obwód ten na kablu 5x2.5 i daj tak:

Różnicówkę 30mA 3fazową i za nią 3 różnicówki 1fazowe 10mA.
Maniek4
2009-03-27 23:24:54 UTC
Permalink
Post by kiki
Post by Jan Werbiński
Faktycznie poruszyłeś realne zagrożenie, ale w takim przypadku to lepsze
będą trzy różnicówki osobne. Nie widzę wtedy sensu trójfazowej.
Różnicówkę 30mA 3fazową i za nią 3 różnicówki 1fazowe 10mA.
Od kiedy przeczytalem o Twoim zabezpieczeniu nie ustaje w zadumie i
zdziwieniu. Reszta grupowiczow widze, ze oslupiala bo nic nie gada. Badz tak
dobry i oswiec szanowne grono co ma na celu takie stopniowanie zabezpieczen
roznicowopradowych?
Nie ukrywam ze na poczatku myslalem ze to zart, ale widze ze nie. Do dzis
myslalem ze wiem jak dziala roznicowka i w jakim celu jest stosowana. Jednak
po lekturze dyskusji widze, ze mam spore braki wiedzy na ten temat, a glupio
bylo by gdybym kiedys palna cos glupiego w madrzejszym towarzystwie. A
zatem, jezeli to nie tajemnica to prosze o wyjasnienie.

Pozdro.. TK
kiki
2009-03-28 12:10:38 UTC
Permalink
Post by Maniek4
Od kiedy przeczytalem o Twoim zabezpieczeniu nie ustaje w zadumie i
zdziwieniu. Reszta grupowiczow widze, ze oslupiala bo nic nie gada. Badz
tak dobry i oswiec szanowne grono co ma na celu takie stopniowanie
zabezpieczen roznicowopradowych?
Pamiętasz wannę Wasermana? Dasz 2 różnicówki w szerego z zestopniowanym
prądem to będzie bezpieczniej. Jedna nie zadziała to może druga zadziała.
Tam gdzie są takie ryzyka kopnięcia babrając się w wodzie mam po dwie w
szeregu.
Ale większość z was nie da żadnej, bo i po co :-)
Maniek4
2009-03-28 13:46:56 UTC
Permalink
Post by kiki
Pamiętasz wannę Wasermana? Dasz 2 różnicówki w szerego z zestopniowanym
Ale z tego co pamietam ona byla zle podlaczona.
Post by kiki
prądem to będzie bezpieczniej. Jedna nie zadziała to może druga zadziała.
Tam gdzie są takie ryzyka kopnięcia babrając się w wodzie mam po dwie w
szeregu.
Ale większość z was nie da żadnej, bo i po co :-)
Ja mam jedna, zadziala tak samo jak twoich nie wiem ile w szeregu. Jezeli
roznicowka jest sprawna, a nalezy sprawdzac raz na tydzien, to nie ma
znaczenia ile bedzie roznicowek. Rozumiem ze zrobiles na wszelki wypadek. Co
do otoczenia wodnego, raczej nalezy izolowac nie uziemiac.

Pozdro.. TK
kiki
2009-03-28 13:54:10 UTC
Permalink
Post by Maniek4
Ja mam jedna, zadziala tak samo jak twoich nie wiem ile w szeregu.
Jak ją zatka pył po szlifowaniu cekolu to na bank kiedyś się zatrze ten
pstryczek.
Nie musi być walnięta alektrycznie, a i przedmuchiwanie nic już nie daje.
Ale mówię, róbra co chceta :-)
Post by Maniek4
Jezeli roznicowka jest sprawna, a nalezy sprawdzac raz na tydzien, to nie
ma znaczenia ile bedzie roznicowek.
Tak i już to widzę jak sprawdzasz raz na tydzień :-)


Rozumiem ze zrobiles na wszelki wypadek. Co
Post by Maniek4
do otoczenia wodnego, raczej nalezy izolowac nie uziemiac.
Przede wszystkim trzeba dodatkowe kable wyrównawcze z szyny PE. Ja mam po
dwa 10mm2
Maniek4
2009-03-28 14:51:21 UTC
Permalink
Post by kiki
Post by Maniek4
Ja mam jedna, zadziala tak samo jak twoich nie wiem ile w szeregu.
Jak ją zatka pył po szlifowaniu cekolu to na bank kiedyś się zatrze ten
pstryczek.
Nie musi być walnięta alektrycznie, a i przedmuchiwanie nic już nie daje.
Ale mówię, róbra co chceta :-)
A 6-ciu po kolei cekol nie zatka?? Wiem wiem rachunek prawdopodobienstwa.
Ale takie urzadzenia trzeba zabezpieczac, po za tym nie musze uzywac cekolu.
Post by kiki
Post by Maniek4
Jezeli roznicowka jest sprawna, a nalezy sprawdzac raz na tydzien, to nie
ma znaczenia ile bedzie roznicowek.
Tak i już to widzę jak sprawdzasz raz na tydzień :-)
Szesc bedzie latwiej sprawdzic?? Jedna na dzien i dzien wolny. :-)
Post by kiki
Rozumiem ze zrobiles na wszelki wypadek. Co
Post by Maniek4
do otoczenia wodnego, raczej nalezy izolowac nie uziemiac.
Przede wszystkim trzeba dodatkowe kable wyrównawcze z szyny PE. Ja mam po
dwa 10mm2
O to chodzi, ze nie trzeba. Jest wrecz odwrotnie. Poczytaj sobie dyskusje:

http://ise.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=3413&st=0&sk=t&sd=a&sid=46c8ed1309a36222321395e6784c79cf&start=10

Pozdro.. TK
a***@gmail.com
2009-03-30 22:55:14 UTC
Permalink
Post by Maniek4
po lekturze dyskusji widze, ze mam spore braki wiedzy na ten temat, a glupio
bylo by gdybym kiedys palna cos glupiego w madrzejszym towarzystwie. A
Ales nas Maniek skwitowal :-)))))
pozdr.

--
Adam Sz.
Panslavista
2009-03-28 05:28:05 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Post by kiki
Zabezpiecz się tak jak pisałem wyżej jedną trójfazową i za nią trzema
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
pomieszczeniu są zawsze ryzykowne i nie tylko doziemienie trzeba
zabezpieczać
Faktycznie poruszyłeś realne zagrożenie, ale w takim przypadku to lepsze
będą trzy różnicówki osobne. Nie widzę wtedy sensu trójfazowej.
Osobne, gdyż nie powinno się podłączać więcej odbiorników niż jeden,
rozgałęziona sieć może mieć upływności na tyle duże, że załączenie
różnicówki może być niemożliwe.
Jeffrey
2009-03-28 09:33:00 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Osobne, gdyż nie powinno się podłączać więcej odbiorników niż jeden,
rozgałęziona sieć może mieć upływności na tyle duże, że załączenie
różnicówki może być niemożliwe.
sieć nie może mieć takiej upływności bo nie przeszlaby badań na
oporność izolacji
a co do jednego odbiornika dla jednej różnicówki to "pierwsze słysze"
różnicówki jedna po drugiej owszem stosuje się ale ta pierwsza musi
być selektywna o zwiększonym prądzie np 300mA i czasie wyzwolenia i
stosuje się ją ( tą pierwszą) do zabezpieczenia długiej linii
zasilającej kolejną rozdzielnię ale nie odbiorniki bezpośrednio

jeffrey
Sebcio
2009-04-01 08:53:28 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Faktycznie poruszyłeś realne zagrożenie, ale w takim przypadku to lepsze
będą trzy różnicówki osobne. Nie widzę wtedy sensu trójfazowej.
Tego zagrożenia nie unikniesz. Nie ma znaczenia czy złapiesz się dwóch
faz, czy też jednej i przewodu neutralnego. Prawdopodobieństwo jest
takie samo. W obu wypadkach różnicówka nie wywali, nie ważne czy 1f czy
też 3f. Dlatego to co pisał Kiki jest bez sensu, tylko w koszty
popadniesz i instalację sobie skomplikujesz.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
Sebcio
2009-04-01 08:51:01 UTC
Permalink
Post by kiki
jednofazowymi. Musisz się zabezpieczyć na wypadek złapania 2 faz naraz i
jednocześniestojąc w butach odizolowany od ziemi. 3 fazy w jednym
No i myślisz że jak złapie jednocześnie fazę i neutralny, w podobnym
obuwiu, to którakolwiek z różnicówek wywali ? :)
--
Pozdrawiam,
Sebcio
Adam Płaszczyca
2009-03-28 10:57:16 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Czy dać jeden YDYp 5x2,5 i jedna różnicówka trójfazowa? W tym przypadku
robię trzy gniazdka 220V. Każde na innej fazie. Każde na jedno urządzenie.
No i właśnie tak możesz, tylko dodaj puszkę na rozdział faz na gniazdka.
Post by Jan Werbiński
Wg mnie lepsze jest drugie rozwiązanie z przewodem pięciożyłowym, bo jest
tańsze i wygodniejsze. Najlepsze jest to, że jeden elektryk mówi że tak
dobrze, inny że tak nie wolno i trzeba prowadzić trzy osobne obwody.
Można i tak, i tak. Natomiast pierwsze rozwiązanie daje Ci redundancję.
Post by Jan Werbiński
Jednak w doprowadzeniu przewodu pięciożyłowego zero (o przekroju 2,5) będzie
przeciążone. Przecież ta jedna żyła musi przenieść i tak całą moc trzech
niezależnych urządzeń. Mam rację?
Nie masz. Tam idzie tylko różnica obciążenia faz. W idealnym przypadku,
kiedy masz identyczne obciążenia na fazach tym przewodem nie płynie żaden
prąd.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
Krzysztof Rudnik
2009-03-28 22:14:41 UTC
Permalink
Czy da� jeden YDYp 5x2,5 i jedna r��nic�wka tr�jfazowa? W tym przypadku
robi� trzy gniazdka 220V. Ka�de na innej fazie. Ka�de na jedno
urz�dzenie.
No i w�a�nie tak mo�esz, tylko dodaj puszk� na rozdzia� faz na gniazdka.
Wg mnie lepsze jest drugie rozwi�zanie z przewodem pi�cio�y�owym, bo jest
ta�sze i wygodniejsze. Najlepsze jest to, �e jeden elektryk m�wi �e tak
dobrze, inny �e tak nie wolno i trzeba prowadzi� trzy osobne obwody.
Mo�na i tak, i tak. Natomiast pierwsze rozwi�zanie daje Ci redundancj�.
Jednak w doprowadzeniu przewodu pi�cio�y�owego zero (o przekroju 2,5)
b�dzie przeci��one. Przecie� ta jedna �y�a musi przenie�� i tak ca�� moc
trzech niezale�nych urz�dze�. Mam racj�?
Nie masz. Tam idzie tylko r��nica obci��enia faz. W idealnym przypadku,
kiedy masz identyczne obci��enia na fazach tym przewodem nie p�ynie �aden
pr�d.
Ale tutaj maj� by� niezale�ne obci��enia, wi�c przewodem zerowym b�d� p�yn��y du�e pr�dy pomi�dzy poszczeg�lnymi gniazdkami.

Krzysiek Rudnik
Loading...