kominek - palenie drewnem z rozbiorki

[rude_boy]

Witam,

mam pytanko dot. palenia w kominku. Mam komin 2 plaszczowy z blachy
kwasoodpornej. Czy moge w ramach zagospodarowania odpadu spalic w kominku
pozostalosc po boazerii (deski sosnowe), ktore zostały z rozbiorki domu (sa
mocno wyschniete, pomalowane lakierem ok 15 lat temu)? Gosciu od komina przy
stawianiu twierdzil ze nawet jak powstana jakies zanieczyszczenia, to jest
to wegiel, ktory co jakis czas spadnie po prostu do paleniska...

co o tym sadzicie?

pozdrawiam
rude_boy

[Jacek]

Odpowiem, jako praktyk.
Wkład kominowy zalecili mi zrobić 3 x droższy z blachy 1,2 zamiast 0,6 mm
(firma Komin Flex). Ostrzegali, żeby palic drewnem liściastym a iglaste
tylko na rozpałkę. W żadnym wypadku nie palić drewnem mokrym, czy
niedosuszonym.
Minęły 4 lata. W pierwszym roku na początku paliłem bukiem, dębem, jabłonią
i orzechem. Potem dołączyłem sosnę i świerk. W drugim roku paliłem już
wszystko jak leci czyli: rozebrane palety, płyty wiórowe, deski z budowy.
mokre, suche - jak szło.
Fakt: jak przyjdą goście, to w koszyku lepiej wyglądają polana drewniane,
niż kawałki desek i półki ze starej meblościanki.
Mimo tak barbarzyńskiego traktowania kominka w lecie przy czyszczeniu komina
wkład po wyczyszczeniu wygląda jak nowy. Nie ma żadnych śladów korozji,
wżerów i innych strasznych rzeczy, którymi straszono mnie, że będą na pewno,
jak będę palić "dziadostwo".
Jacek

[Ksiê¿niczka Telimena (gsk).]

Post by rude_boy
Witam,
mam pytanko dot. palenia w kominku. Mam komin 2 plaszczowy z blachy
kwasoodpornej. Czy moge w ramach zagospodarowania odpadu spalic w kominku
pozostalosc po boazerii (deski sosnowe), ktore zostały z rozbiorki domu (sa
mocno wyschniete, pomalowane lakierem ok 15 lat temu)? Gosciu od komina przy
stawianiu twierdzil ze nawet jak powstana jakies zanieczyszczenia, to jest
to wegiel, ktory co jakis czas spadnie po prostu do paleniska...
co o tym sadzicie?

Że to jest nieekologiczne.
Pozdrawiam
Teli.

[Ikselka]

Post by Ksiê¿niczka Telimena (gsk).

Post by rude_boy
Witam,
mam pytanko dot. palenia w kominku. Mam komin 2 plaszczowy z blachy
kwasoodpornej. Czy moge w ramach zagospodarowania odpadu spalic w kominku
pozostalosc po boazerii (deski sosnowe), ktore zostały z rozbiorki domu (sa
mocno wyschniete, pomalowane lakierem ok 15 lat temu)? Gosciu od komina przy
stawianiu twierdzil ze nawet jak powstana jakies zanieczyszczenia, to jest
to wegiel, ktory co jakis czas spadnie po prostu do paleniska...
co o tym sadzicie?

Że to jest nieekologiczne.
Pozdrawiam
Teli.

Sosna z odrobiną zwietrzałego lakieru???????????
Daj spokój, to już bardziej szkodliwe jest palenie olejem opałowym lub
wychodzenie tłumów z supermarketów z coraz to nowymi plastikowymi
torbami pełnymi zakupów. Te torby - to jest dopiero skala
zanieczyszczenia! Oraz opakowania - na każdą głupotę osobne pudełeczko
lub blister, a jakże, lakierowane i drukowane pięknie, albo i
plastikowe... I to wszystko trafia do śmieci, a potem w atmosferę, lub
do gleby na kilkaset lat....

[Ksiê¿niczka Telimena (gsk).]

Post by Ikselka

Post by Ksiê¿niczka Telimena (gsk).
Że to jest nieekologiczne.
Pozdrawiam
Teli.

Sosna z odrobiną zwietrzałego lakieru???????????
Daj spokój, to już bardziej szkodliwe jest palenie olejem opałowym lub >
wychodzenie tłumów z supermarketów z coraz to nowymi plastikowymi torbami
pełnymi zakupów. Te torby - to jest dopiero skala zanieczyszczenia! Oraz
opakowania - na każdą głupotę osobne pudełeczko lub blister, a jakże,
lakierowane i drukowane pięknie, albo i plastikowe... I to wszystko trafia
do śmieci, a potem w atmosferę, lub do gleby na kilkaset lat....

Wiem, ale pytał o palenie w kominku drewnem pomalowanym lakierem, więc
napisałam moją opinię na ten temat. Gdyby ktoś mnie zapytał co jest bardziej
szkodliwe od palenia w kominku polakierowanym drewnem potrafiłabym wymienić
bardzo wiele rzeczy.
Pozdrawiam
Teli.