Discussion:
Mrugające żarówki w mieszkaniu
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Moe
2008-11-19 17:30:20 UTC
Permalink
Witam

Mam problem poniewaz mrugajami zarowki w mieszkaniu
we wszystkich pomieszczeniach sa to krotkie czeste mrugniecia zarowek

1. wymienilem zarowki
2. sa rozne od energooszczednych po zwykle -wszytskie mrugaja
3. sa wszystkie podokrecane sprawdzalem

wczesniej nie bylo tego problemu
jak to naprawic co sie moglo zepsuc? albo co sie psuje co by trzeba
sprawdzic?

mieszkanie znajduje sie w bloku 4 pietrowym bez windy

dziekuje z gory za odpowiedz Pozdrawiam
Piotrek
2008-11-19 17:43:58 UTC
Permalink
Post by Moe
Witam
Mam problem poniewaz mrugajami zarowki w mieszkaniu
we wszystkich pomieszczeniach sa to krotkie czeste mrugniecia zarowek
1. wymienilem zarowki
2. sa rozne od energooszczednych po zwykle -wszytskie mrugaja
3. sa wszystkie podokrecane sprawdzalem
wczesniej nie bylo tego problemu
jak to naprawic co sie moglo zepsuc? albo co sie psuje co by trzeba
sprawdzic?
mieszkanie znajduje sie w bloku 4 pietrowym bez windy
dziekuje z gory za odpowiedz Pozdrawiam
Czy mrugają wszystkie równocześnie ?
Czy mrugają regularnie czy od czasu do czasu a potem długa przerwa ?
Czu mrugają głeboko w nocy i w południe ?
Jak długo trwa "mrugnięcie" ?
Czy mruganie nie wiąże się z załączaniem lub rozłączaniem jakiegoś
urządzenia w domu ?
Czy jeśli równocześnie jest włączony TV to wyłacza się na chwilę ? Co się z
nim dzieje ?

Piotrek
Moe
2008-11-19 17:52:17 UTC
Permalink
Post by Piotrek
Czy mrugają wszystkie równocześnie ?
nie mrugaja rownoczesnie
Post by Piotrek
Czy mrugają regularnie czy od czasu do czasu a potem długa przerwa ?
mrugaja caly czas : pyk 2 sekundy pyk pyk pyk 3 sekundy pyk 2 sekundy pyk
pyk 15 minut spokoju w calym mieszkaniu i potem to samo
Post by Piotrek
Czu mrugają głeboko w nocy i w południe ?
mmrugaja niezaleznie o ktorej godzinie sie zapali swiatlo
Post by Piotrek
Jak długo trwa "mrugnięcie" ?
ok 1 sekundy
Post by Piotrek
Czy mruganie nie wiąże się z załączaniem lub rozłączaniem jakiegoś
urządzenia w domu ?
nie, tv chodzi komp chodzi mruga tv wylaczone z gniazdka komp wylaczony z
gniazdka dalej mrugaja
Post by Piotrek
Czy jeśli równocześnie jest włączony TV to wyłacza się na chwilę ? Co się
z nim dzieje ?
nic sie z tv nie dzieje chodzi sobie prawidlowo


Moe
Big Jack
2008-11-19 18:32:03 UTC
Permalink
Post by Moe
mrugaja caly czas : pyk 2 sekundy pyk pyk pyk 3 sekundy pyk 2 sekundy pyk
pyk 15 minut spokoju w calym mieszkaniu i potem to samo
Spawa ktoś na tej samej fazie?
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
Piotrek
2008-11-19 18:38:44 UTC
Permalink
Post by Big Jack
Post by Moe
mrugaja caly czas : pyk 2 sekundy pyk pyk pyk 3 sekundy pyk 2 sekundy pyk
pyk 15 minut spokoju w calym mieszkaniu i potem to samo
Spawa ktoś na tej samej fazie?
Dzień i noc ?
Poza tym odpowiedź była "nie mrugają równocześnie"

Piotrek
Big Jack
2008-11-19 19:09:41 UTC
Permalink
Post by Piotrek
Poza tym odpowiedź była "nie mrugają równocześnie"
Fakt, ale z racji tego, że Moe "oszczędnie" szafuje znakami interpunkcyjnymi
nie było dla mnie do końca jasne, czy to miało być "nie mrugaja
rownoczesnie", czy też "nie, mrugaja rownoczesnie".
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
Jarek P.
2008-11-19 19:24:38 UTC
Permalink
Post by Big Jack
Fakt, ale z racji tego, że Moe "oszczędnie" szafuje znakami
interpunkcyjnymi nie było dla mnie do końca jasne, czy to miało być "nie
mrugaja rownoczesnie", czy też "nie, mrugaja rownoczesnie".
Tylko, że w momencie, kiedy one robią taką dyskotekę, jak Moe pisze i
przyczym robią to każda w swoim rytmie, to... to nie wiem. Byłbym skłonny
się zastanawiać nad krasnoludkami i UFO nadającym w ten sposób wiadomości,
bo realne wyjaśnienia w postaci rozpatrywania osobno występujących
nieciągłości połączeń w każdym jednym obwodzie oświetleniowym po prostu mi
się w głowie nie mieści.

Czy faktycznie są to wszystkie pomieszczenia? Czy może mruga w 2-3
najczęściej wykorzystywanych i stąd wrażenie, że mruga wszędzie? Czy mrugają
tylko żyrandole/kinkiety czy również np. lampki nocne włączane do gniazdka?
Jeli tylko żyrandole/kinkiety, to aby nie mają one jakiejś części wspólnej?
Wyłączników kupionych "okazyjnie na bazarze"? Albo po prostu starych, które
dajmy na to przeżyły jeszcze jakiś remont połączony z robieniem gładzi
gipsowej? Stukanie w wyłączniki nie powoduje tego migania? Albo poruszanie
żarówką czy całym żyrandolem?

J.
Moe
2008-11-19 19:58:54 UTC
Permalink
Post by Jarek P.
Czy faktycznie są to wszystkie pomieszczenia?
tak sa to wszystkie pomieszczenia jest ich cztery

Czy może mruga w 2-3
Post by Jarek P.
najczęściej wykorzystywanych i stąd wrażenie, że mruga wszędzie? Czy mrugają
tylko żyrandole/kinkiety czy również np. lampki nocne włączane do gniazdka?
mrugaja zyrandole lampka nocna stojaca podlaczona do kontaktu
Post by Jarek P.
Jeli tylko żyrandole/kinkiety, to aby nie mają one jakiejś części
wspólnej? Wyłączników kupionych "okazyjnie na bazarze"? Albo po prostu
starych, które dajmy na to przeżyły jeszcze jakiś remont połączony z
robieniem gładzi gipsowej? Stukanie w wyłączniki nie powoduje tego
migania?
wylaczniki sa nowe bo niedawno malowalem mieszkanko i kupilem i zamontowalem
nowe tak jak wszystkie zyrandole i zarowki w nich
i ok rok bylo ok dopiero teraz od kilku dni takie akcje swietlne
Albo poruszanie
Post by Jarek P.
żarówką czy całym żyrandolem?
przy poruszeniu zyrandolem nie ma roznicy mrugaja jak im sie podoba

juz szlak mnie trafia normalnie, spawarka sie nikt nie bawi bo swiatlo nie
przygasa nie ma spadku napiecia
tylko sa delikatne czeste mrugniecia ktore doprowadzaja do szalu juz

sasiedzi sie nie zala ze im cos mruga
jak sie wkurze to zadzwonie do wspolnoty niech sie zajma tematem

Pozdrawiam Moe
Post by Jarek P.
J.
Jarek P.
2008-11-19 20:38:34 UTC
Permalink
Post by Moe
zyrandole lampka nocna stojaca podlaczona do kontaktu
wylaczniki sa nowe bo niedawno malowalem mieszkanko i kupilem i
zamontowalem nowe tak jak wszystkie zyrandole i zarowki w nich
Znaczy się UFO. Albo krasnoludki.
Jeszcze jedyne, co mi do głowy przychodzi to trójfazowa instalacja, która
mogłaby tłumaczyć nierównoczesność migania żarówek, ale "mieszkanko"
sugeruje blok mieszkalny, a w bloku to raczej rzadkość.

Może zacznij od pomocy elektryka, który przemierzy i przejży instalację,
przyczyna gdzieś być musi, a jeśli pomysł z trójfazową instalacją się nie
potwierdzi, to nierównoczesność migania żarówek dowodziłaby, że przyczyna u
Ciebie w mieszkaniu jednak tkwi.

J.
jangr
2008-11-20 06:56:01 UTC
Permalink
Ja miałem takie objawy dwa razy w życiu. Raz takie mruganie miałem od spawarki,
którą jakiś gościu używał 200 m ode mnie.
Wiem, bo go widziałem trzez okno z 3. piętra (majsterkował sobie w garażu).
Błyski w garażu pokrywały się z "drżeniem" światła w momencie ciągnięcia iskry.
Siało na całą dzielnicę. To naprawdę było nie do zniesienia. Na szczęście się
przeprowadziłem.
Czy nie ma u was na dzielnicy warsztatu lub usług ślusarskich? Zobacz u
sąsiadów, czy u nich nie mruga. Ale muszą mieć tą samą fazę, co Ty.
Jarek P.
2008-11-20 07:47:40 UTC
Permalink
Post by jangr
Ja miałem takie objawy dwa razy w życiu. Raz takie mruganie miałem od
spawarki, którą jakiś gościu używał 200 m ode mnie.
Koledzy (Ty i kilkju innych odpowiadających), czytajcie uważniej! Gdyby to
było od spawarki czy czegoś takiego dzialającego w pobliu, żarówki by mu
migały wszystkie równocześnie, u niego migają zaś niezależnie od siebie !

J.
Jan Werbiński
2008-11-20 07:51:36 UTC
Permalink
Post by Jarek P.
Post by jangr
Ja miałem takie objawy dwa razy w życiu. Raz takie mruganie miałem od
spawarki, którą jakiś gościu używał 200 m ode mnie.
Koledzy (Ty i kilkju innych odpowiadających), czytajcie uważniej! Gdyby to
było od spawarki czy czegoś takiego dzialającego w pobliu, żarówki by mu
migały wszystkie równocześnie, u niego migają zaś niezależnie od siebie !
One się ze sobą...

porozumiewają?!
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
es_q
2008-11-21 12:28:09 UTC
Permalink
Post by Jarek P.
Koledzy (Ty i kilkju innych odpowiadających), czytajcie uważniej!
muszę przyznać, z ta spawarką niepotrzebnie wtrąciłem, i sory za to
Panslavista
2008-11-20 08:24:47 UTC
Permalink
Post by Jarek P.
Post by jangr
Ja miałem takie objawy dwa razy w życiu. Raz takie mruganie miałem od
spawarki, którą jakiś gościu używał 200 m ode mnie.
Koledzy (Ty i kilkju innych odpowiadających), czytajcie uważniej! Gdyby to
było od spawarki czy czegoś takiego dzialającego w pobliu, żarówki by mu
migały wszystkie równocześnie, u niego migają zaś niezależnie od siebie !
Trzeba ustalić gdzie kable się zbiegają - może powypalane styki i śruby w
puszce rozgałęźnej.
jangr
2008-11-20 13:33:53 UTC
Permalink
Post by Jarek P.
Koledzy (Ty i kilkju innych odpowiadających), czytajcie uważniej! Gdyby to
było od spawarki czy czegoś takiego dzialającego w pobliu, żarówki by mu
migały wszystkie równocześnie, u niego migają zaś niezależnie od siebie !
Jest tylko jedna odpowiedź. Siada mu wzrok. Jaskra?
666
2008-11-19 19:53:03 UTC
Permalink
Mniej pij tego świństwa.
JaC


-----
Post by Moe
nic sie z tv nie dzieje chodzi sobie
Panslavista
2008-11-19 18:08:12 UTC
Permalink
"Moe" <***@op.pl> wrote in message news:gg1ifv$sjb$***@news.onet.pl...

Sprawdź sobie bezpieczniki i ich gniazda, czy nie są "opalone" - ewentualnie
wszystkie wkręty. Sprawdź u sąsiadów bo może uszkodzenie na pionie, a nawet
na transformatorze i odłącznikach.
es_q
2008-11-19 19:44:46 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Sprawdź sobie bezpieczniki i ich gniazda, czy nie są "opalone" - ewentualnie
wszystkie wkręty. Sprawdź u sąsiadów bo może uszkodzenie na pionie, a nawet
na transformatorze i odłącznikach.
Jeśli nie to co podał panslawista to może w pobliżu ktoś włącza spawarkę.
czasem w piwnicach ludziska coś spawają,czasem w garazu....
Big Jack
2008-11-20 11:38:12 UTC
Permalink
Post by es_q
Post by Panslavista
Sprawdź sobie bezpieczniki i ich gniazda, czy nie są "opalone" - ewentualnie
wszystkie wkręty. Sprawdź u sąsiadów bo może uszkodzenie na pionie, a nawet
na transformatorze i odłącznikach.
Jeśli nie to co podał panslawista to może w pobliżu ktoś włącza
spawarkę. czasem w piwnicach ludziska coś spawają,czasem w garazu....
Uszkodzenie odłącznika bym wykluczył, bo jakby to był on, to w mniejszym lub
większym stopniu miganie mieliby wszyscy podłączeni do tego transformatora
na wszystkich fazach
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
Panslavista
2008-11-20 11:43:58 UTC
Permalink
Post by Big Jack
Post by es_q
Post by Panslavista
Sprawdź sobie bezpieczniki i ich gniazda, czy nie są "opalone" - ewentualnie
wszystkie wkręty. Sprawdź u sąsiadów bo może uszkodzenie na pionie, a nawet
na transformatorze i odłącznikach.
Jeśli nie to co podał panslawista to może w pobliżu ktoś włącza
spawarkę. czasem w piwnicach ludziska coś spawają,czasem w garazu....
Uszkodzenie odłącznika bym wykluczył, bo jakby to był on, to w mniejszym lub
większym stopniu miganie mieliby wszyscy podłączeni do tego transformatora
na wszystkich fazach
Moja spawarka nie daje tego typu zjawisk - trójfazowa, prostownikowa - mogę
jechać elektrodą nawet 6mm.
Jackare
2008-11-19 23:05:18 UTC
Permalink
Post by Moe
jak to naprawic co sie moglo zepsuc? albo co sie psuje co by trzeba
sprawdzic?
mieszkanie znajduje sie w bloku 4 pietrowym bez windy
Zgodnie z prawem Murphy'ego przyczyną uszkodzenia jest element co do którego
zakładamy 100% poprawność działania. W tym przyopadku przyczyną uszkodzenia
jest winda.

A na poważnie obstawiam wypalanie się zabezpieczenia przedlicznikowego lub
bezpieczników obwodowych lub czegoś innego a konkretnie jednego z przewodów
przy tablicy przyłączeniowej/licznikowej/bezpiecznikowej
Artur Lew
2008-11-19 23:21:53 UTC
Permalink
Post by Moe
1. wymienilem zarowki
2. sa rozne od energooszczednych po zwykle -wszytskie mrugaja
3. sa wszystkie podokrecane sprawdzalem
Rozwiazanie jest banalne - winne jest podswietlenie wlacznikow.
Ten rezystor ktory tam jest w szeregu z miniaturowa swietlowka mimo ze
ma bardzo duza rezystancje jest wystarczajacy zeby prad ktory przez
niego idzie ladowal kondensator w ukladzie elektronicznym swietlowki
energooszczednej.
Tak wiec albo ogranicz go jeszcze bardziej - kosztem b slabego
podswietlenia - co nie zawsze pomaga, albo w obwod z zarowka
energooszczedna wepnij zwykla zarowke albo metoda czolgowa - usun
podswietlenie.
Generalnie takie mrugotanie to cecha tanich swietlowek (w tym Phillipsy
nawet te 8 letnie ;)).
W Casto widzialem jakies lepsiejsze (nie Phillipsy ;) ) gdzie wyraznie
bylo napisane ze jako jedyne wspolpracuja z podswietleniem ale koszt
ponad 30 zl za jakies 20 W.
Post by Moe
wczesniej nie bylo tego problemu
Mozesz pobawic sie zmieniajac polozenie zarowek w zyrandolu albo dodajac
zwykla zarowke w obwod (np jakas malutka 20 W).
--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom
Paweł Muszyński
2008-11-20 05:12:39 UTC
Permalink
Post by Artur Lew
Post by Moe
1. wymienilem zarowki
3. sa wszystkie podokrecane sprawdzalem
Rozwiazanie jest banalne - winne jest podswietlenie wlacznikow.
Mozesz pobawic sie zmieniajac polozenie zarowek w zyrandolu albo dodajac
zwykla zarowke w obwod (np jakas malutka 20 W).
Post by Moe
2. sa rozne od energooszczednych po zwykle -wszytskie mrugaja
Nie czytasz uważnie - zwykłe także mrugają.
--
Paweł Muszyński
Skateshop http://www.e-street.pl
Artur Lew
2008-11-20 22:06:19 UTC
Permalink
Post by Paweł Muszyński
Nie czytasz uważnie - zwykłe także mrugają.
Upps ;)
--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom
Big Jack
2008-11-20 11:33:48 UTC
Permalink
Post by Artur Lew
W Casto widzialem jakies lepsiejsze (nie Phillipsy ;) ) gdzie wyraznie
bylo napisane ze jako jedyne wspolpracuja z podswietleniem ale koszt
ponad 30 zl za jakies 20 W.
E tam. Jam mam bez takiego zastrzeżenia (też Philips) i mi nic nie miga. Ale
miałem kiedyś świetlówki by PILA i te rzeczywiście migały.
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
Maseł
2008-11-20 10:26:17 UTC
Permalink
Post by Moe
Witam
Mam problem poniewaz mrugajami zarowki w mieszkaniu
we wszystkich pomieszczeniach sa to krotkie czeste mrugniecia zarowek
U mnie to bylo w kolejnosci:
- luzne zero za licznikiem
- upalajacy sie styk w bezpieczniku w rozdzielni blokowej
- upalony kabel w rozdzielni osiedlowej

Dopiero po tym kablu osiedlowym spoldzielniany elektryk przestal mi
sugerowac, ze problem tkwi u mnie.

Polecam tez zanabyc na allegro zwykly "analogowy" miernik napiecia i
wpiac go do gniazdka elektrycznego - u mnie w tym czasie zachowywal sie
jak wycieraczka samochodowa - przy przygasaniu spadek napiecia nawet o
20-30V. Przy okazji pomogl na elektryka osiedlowego - wystarczylo go
podlaczyc do kabli wchodzacych do mieszkania po uprzednim odlaczeniu
wszystkich moich domowych odbiornikow.

Pozdro

Maseł
Panslavista
2008-11-20 11:38:07 UTC
Permalink
Post by Maseł
Post by Moe
Witam
Mam problem poniewaz mrugajami zarowki w mieszkaniu
we wszystkich pomieszczeniach sa to krotkie czeste mrugniecia zarowek
- luzne zero za licznikiem
- upalajacy sie styk w bezpieczniku w rozdzielni blokowej
- upalony kabel w rozdzielni osiedlowej
Dopiero po tym kablu osiedlowym spoldzielniany elektryk przestal mi
sugerowac, ze problem tkwi u mnie.
Polecam tez zanabyc na allegro zwykly "analogowy" miernik napiecia i
wpiac go do gniazdka elektrycznego - u mnie w tym czasie zachowywal sie
jak wycieraczka samochodowa - przy przygasaniu spadek napiecia nawet o
20-30V. Przy okazji pomogl na elektryka osiedlowego - wystarczylo go
podlaczyc do kabli wchodzacych do mieszkania po uprzednim odlaczeniu
wszystkich moich domowych odbiornikow.
Pozdro
Maseł
Miernik tani, analogowy, ale o stosunkowo małej oporności wewnętrznej rzędu
600 Om do 2-3 kOm ale znacznie lepszy byłby rejestrator stanu sieci, taki
wielozadaniowy.
Panslavista
2008-11-20 11:42:29 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Post by Maseł
Post by Moe
Witam
Mam problem poniewaz mrugajami zarowki w mieszkaniu
we wszystkich pomieszczeniach sa to krotkie czeste mrugniecia zarowek
- luzne zero za licznikiem
- upalajacy sie styk w bezpieczniku w rozdzielni blokowej
- upalony kabel w rozdzielni osiedlowej
Dopiero po tym kablu osiedlowym spoldzielniany elektryk przestal mi
sugerowac, ze problem tkwi u mnie.
Polecam tez zanabyc na allegro zwykly "analogowy" miernik napiecia i
wpiac go do gniazdka elektrycznego - u mnie w tym czasie zachowywal sie
jak wycieraczka samochodowa - przy przygasaniu spadek napiecia nawet o
20-30V. Przy okazji pomogl na elektryka osiedlowego - wystarczylo go
podlaczyc do kabli wchodzacych do mieszkania po uprzednim odlaczeniu
wszystkich moich domowych odbiornikow.
Pozdro
Maseł
Miernik tani, analogowy, ale o stosunkowo małej oporności wewnętrznej rzędu
600 Om do 2-3 kOm ale znacznie lepszy byłby rejestrator stanu sieci, taki
wielozadaniowy.
Inna sprawa - detektorem może być małe przenośne radio z zakresem
średniofalowym - fantastycznie odbiera takie iskrzenia i idąc po "drucie"
można znależć uszkodzenie kierując się siłą zakłóceń... Ja tak znalazłem
iskrzący odłącznik na linii 15 kV. W dzień iskrzenia były niewidoczne, a
nocy elektrycy po lesie nie chodzili...
TomT
2008-11-20 13:28:46 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Miernik tani, analogowy, ale o stosunkowo małej oporności wewnętrznej rzędu
600 Om do 2-3 kOm ale znacznie lepszy byłby rejestrator stanu sieci, taki
wielozadaniowy.
Jak wygląda woltomierz na którym wydziela się prawie 90 wat mocy? A przy
oporności 600 ohm tyle się wydzieli.

TomT
Maseł
2008-11-21 23:10:17 UTC
Permalink
Post by TomT
Post by Panslavista
Miernik tani, analogowy, ale o stosunkowo małej oporności wewnętrznej rzędu
600 Om do 2-3 kOm ale znacznie lepszy byłby rejestrator stanu sieci, taki
wielozadaniowy.
Jak wygląda woltomierz na którym wydziela się prawie 90 wat mocy? A przy
oporności 600 ohm tyle się wydzieli.
Sie czepiasz - to w calach bylo, bo to w koncu ruski miernik...

Pozdro

Maseł
Panslavista
2008-11-22 05:42:50 UTC
Permalink
Post by Maseł
Post by TomT
Post by Panslavista
Miernik tani, analogowy, ale o stosunkowo małej oporności wewnętrznej rzędu
600 Om do 2-3 kOm ale znacznie lepszy byłby rejestrator stanu sieci, taki
wielozadaniowy.
Jak wygląda woltomierz na którym wydziela się prawie 90 wat mocy? A przy
oporności 600 ohm tyle się wydzieli.
Sie czepiasz - to w calach bylo, bo to w koncu ruski miernik...
Dokładnie, te 600Om/1V elektrycy...
Maseł
2008-11-21 23:11:49 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Miernik tani, analogowy, ale o stosunkowo małej oporności wewnętrznej rzędu
600 Om do 2-3 kOm ale znacznie lepszy byłby rejestrator stanu sieci, taki
wielozadaniowy.
wez woltomierz analogowy, komorke z mozliwoscia nagrywania filmikow i
juz masz "rejestrator"...

Pozdro

Maseł
Panslavista
2008-11-22 05:51:30 UTC
Permalink
Post by Maseł
Post by Panslavista
Miernik tani, analogowy, ale o stosunkowo małej oporności wewnętrznej rzędu
600 Om do 2-3 kOm ale znacznie lepszy byłby rejestrator stanu sieci, taki
wielozadaniowy.
wez woltomierz analogowy, komorke z mozliwoscia nagrywania filmikow i
juz masz "rejestrator"...
To zinterpretuj dane.

Ja pisałem o czymć takim:
http://www.tomtronix.com.pl/ht/pqa82x.htm
Jarek P.
2008-11-22 14:00:17 UTC
Permalink
Post by Panslavista
http://www.tomtronix.com.pl/ht/pqa82x.htm
Ale wiesz, że to coś koło 10tys. PLN kosztuje?

J.
Panslavista
2008-11-22 14:32:36 UTC
Permalink
Post by Jarek P.
Post by Panslavista
http://www.tomtronix.com.pl/ht/pqa82x.htm
Ale wiesz, że to coś koło 10tys. PLN kosztuje?
Przecież ten elektryk powinien taki miernik mieć.
Jeżeli ma się za profesjonała, albo najzwyczajniej lubi to, co robi.
Jarek P.
2008-11-22 15:15:06 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Przecież ten elektryk powinien taki miernik mieć.
Jeżeli ma się za profesjonała, albo najzwyczajniej lubi to, co robi.
Z wątku wynika, że to był elektryk "osiedlowy" - szczerze wątpię,
żeby taki miał coś ponad tanią omomiarkę. Jesli to porządny
elektryk, powinien mieć jeszcze miernik cęgowy. W elektryka,
takiego normalnego "pana Kazia", chodzącego wymieniać gniazdka i
oceniać, dlaczego "żarówki mrugają", który dysponowałby takim
sprzętem - wybacz, ale nie wierzę.

J.
Panslavista
2008-11-22 15:19:18 UTC
Permalink
Post by Jarek P.
Post by Panslavista
Przecież ten elektryk powinien taki miernik mieć.
Jeżeli ma się za profesjonała, albo najzwyczajniej lubi to, co robi.
Z wątku wynika, że to był elektryk "osiedlowy" - szczerze wątpię,
żeby taki miał coś ponad tanią omomiarkę. Jesli to porządny
elektryk, powinien mieć jeszcze miernik cęgowy. W elektryka,
takiego normalnego "pana Kazia", chodzącego wymieniać gniazdka i
oceniać, dlaczego "żarówki mrugają", który dysponowałby takim
sprzętem - wybacz, ale nie wierzę.
Błąd. Czasem zaskakiwali mnie ludzie. Oprzyrządowanie zależy od firmy,
zakresu wykonywanych prac, oraz od ludzia. Z tych trzech parametrów
wystarczy jeden, aby miernik fizycznie zaistnial, chyba, że facio z
przyuczenia...
W zasadzie myślący człowiek woli pracować krótko, a miernik ogranicza
chodzenie. Skleroza wydluża...
Panslavista
2008-11-22 15:40:17 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Przecież ten elektryk powinien taki miernik mieć.
Jeżeli ma się za profesjonała, albo najzwyczajniej lubi to, co robi.
Tu jest trochę więcej mierników:
http://www.ndn.com.pl/index.php?id_dzialu=40
Panslavista
2008-11-23 06:49:11 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Post by Panslavista
Przecież ten elektryk powinien taki miernik mieć.
Jeżeli ma się za profesjonała, albo najzwyczajniej lubi to, co robi.
http://www.ndn.com.pl/index.php?id_dzialu=40
http://www.ndmeter.e-t.pl/pm390.htm
Piotrek
2008-11-20 15:43:56 UTC
Permalink
Post by Maseł
Post by Moe
Witam
Mam problem poniewaz mrugajami zarowki w mieszkaniu
we wszystkich pomieszczeniach sa to krotkie czeste mrugniecia zarowek
- luzne zero za licznikiem
- upalajacy sie styk w bezpieczniku w rozdzielni blokowej
- upalony kabel w rozdzielni osiedlowej
Kolejny nieuważnie czytający: żarówki w obrębie jednej fazy (mieszkanie w
bloku) mrugają niezależnie !

Piotrek
Maseł
2008-11-21 23:15:22 UTC
Permalink
Post by Piotrek
Kolejny nieuważnie czytający: żarówki w obrębie jednej fazy (mieszkanie
w bloku) mrugają niezależnie !
Jezeli mowisz, ze nie ma korelacji miedzy mrugnieciami, to powiedz,jak
dokonales wyboru badanej probki i jak przeprowadzales pomiary?
Bo badanie w stylu: jestem w jednym pokoju i jak mrugne to biegne
zobaczyc do dugiego, czy tez przygaslo jest raczej kiepskie... Dwoch
obserwatorow i synchronizacja dzwiekowa poprzez przedpokoj tez do
najlepszych nie nalezy.

Pozdro

Maseł
Silinde Ringëril
2008-11-21 23:26:59 UTC
Permalink
Post by Maseł
Przy okazji pomogl na elektryka osiedlowego - wystarczylo go
podlaczyc do kabli wchodzacych do mieszkania
<<<<<<<<<<<<<<<<
Ulala, radykalna metoda ;-)

SR
--
http://qck.pl/Rc
"Siódmego dnia Stworzenia Pan Bóg wypoczywał,
a wtedy lewacy zaczęli knuć i spiskować"
Ann Coulter
Maseł
2008-11-22 01:27:30 UTC
Permalink
Post by Silinde Ringëril
Post by Maseł
Przy okazji pomogl na elektryka osiedlowego - wystarczylo go
podlaczyc do kabli wchodzacych do mieszkania
<<<<<<<<<<<<<<<<
Ulala, radykalna metoda ;-)
A co zrobisz, jak ci elektryk sugeruje, ze to na pewno w domu, bo w
przedpokoju widzi halogeny a w duzym pokoju "zarowki" energooszczedne?

Pozdro

Maseł
Jarek P.
2008-11-22 13:58:10 UTC
Permalink
Post by Maseł
A co zrobisz, jak ci elektryk sugeruje, ze to na pewno w domu,
bo w
przedpokoju widzi halogeny a w duzym pokoju "zarowki"
energooszczedne?
No wiesz, różne rzeczy można zrobić, ale żeby od razu elektryka
do linii zasilającej podłączać...

J.
Maseł
2008-11-23 21:39:01 UTC
Permalink
Post by Maseł
A co zrobisz, jak ci elektryk sugeruje, ze to na pewno w domu, bo w
przedpokoju widzi halogeny a w duzym pokoju "zarowki" energooszczedne?
No wiesz, różne rzeczy można zrobić, ale żeby od razu elektryka do linii
zasilającej podłączać...
Podmiotem domyslnym w cytowanym zdaniu byl miltimeter analogowy marki
"zdjełano" w zaprzyjaznionym mocarstwie :-)
Ale po wyrwaniu z kontekstu faktycznie wyszlo fajnie...

Pozdro

Maseł

Adam Foton
2008-11-23 20:18:32 UTC
Permalink
Post by Moe
Mam problem poniewaz mrugajami zarowki w mieszkaniu
we wszystkich pomieszczeniach sa to krotkie czeste mrugniecia zarowek
1. wymienilem zarowki
2. sa rozne od energooszczednych po zwykle -wszytskie mrugaja
3. sa wszystkie podokrecane sprawdzalem
To samo mialem u rodzicow. Az wreszcie ktoregos dnia zniknal prad.
Upalil sie kabel przy bezpieczniku na klatce schodowej.


AF
Jarek P.
2008-11-23 21:12:09 UTC
Permalink
Post by Adam Foton
To samo mialem u rodzicow. Az wreszcie ktoregos dnia zniknal
prad.
Upalil sie kabel przy bezpieczniku na klatce schodowej.
Nie, nie miałeś tego samego. Czytaj uważniej!

J.
Loading...